"Patoparkowanie" na zieleni ma się dobrze, liczba zgłoszeń rośnie. Co z hulajnogami na chodnikach?

Nielegalne parkowanie przy Jagiellońskiej
Nielegalne parkowanie przy Jagiellońskiej
Źródło: Miasto Jest Nasze
Rozjeżdżanie zieleni i zastawianie chodników autami to wciąż poważny problem w Warszawie. Jak wynika z danych przekazanych przez straż miejską, liczba zgłoszeń w takich sprawach z roku na rok rośnie. Znacznie lepiej jest za to w kwestii parkowania hulajnóg.

Jak wynika ze sprawozdania z działalności stołecznej straży miejskiej za ubiegły rok, do strażników wpłynęło 210 112 zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości w ruchu drogowym. To 51 procent wszystkich zgłoszeń, jakie odebrali strażnicy przez cały 2024 rok. Zgłaszane problemy to przede wszystkim: niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych, parkowania pojazdów na przejściu dla pieszych lub w jego pobliżu, postój w miejscach utrudniających wjazd i wyjazd z posesji, parkowania na chodnikach, które utrudnia ruch pieszym oraz parkowanie na terenach zielonych.

Liczba zgłoszeń wzrosła

Zgłoszeń dotyczących parkowania na zieleni - jak wynika z raportu strażników - było 13 177. Czy to dużo w skali całego roku? Powodów do radości nie ma, bo względem lat poprzednich ta liczba wzrosła. "Jest to o 8 procent więcej porównując z 2023 r. Prawie 93 proc. nieprawidłowości w tym zakresie zgłaszali mieszkańcy, 6 proc. stanowiły działania z inicjatywy własnej strażników, natomiast pozostałe przypadki zostały zgłoszone przez inne podmioty (m.in. przez policję lub monitoring)" - wyliczyła straż miejska.

Problem dotyczy nie tylko wypielęgnowanych trawników. Częściej chodzi o miejsca, gdzie zieleń została zdegradowana bądź całkowicie zniszczona przez nieodpowiedzialne zachowanie kierowców.

Straż miejska wskazuje, że najwięcej przypadków niszczenia zieleni przez kierowców odnotowano na Pradze Południe (1875), Mokotowie (1836), Woli (1248) oraz Targówku (1129). "W wyniku interwencji funkcjonariuszy ukarano grzywną w drodze mandatu karnego 6112 osób, które dopuściły się niszczenia zieleni. Wobec 1648 sprawców wykroczeń poprzestano na zastosowaniu środków oddziaływania wychowawczego, natomiast przeciwko 365 osobom skierowano wnioski o ukaranie do sądu rejonowego" - wyjaśniono w raporcie.

Stołeczna straż miejska zmaga się z problemem wakatów (w lutym nieobsadzonych było 281 etatów). Brak rąk do pracy przekłada się niestety na wolniejszą obsługę zgłoszeń. Wielu kierowców, którzy rozjeżdżają zieleń lub zastawiają chodniki, pozostaje bezkarnych. Mieszkańcy skarżą się, że zanim strażnicy dotrą pod adres zgłoszenia, taki delikwent zdąży odjechać.

Pozytywny trend

Inną zmorą mieszkańców są porzucane na chodnikach hulajnogi. W maju 2021 roku nastąpiła nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym. Dodano do niej przepis dotyczący postoju hulajnóg elektrycznych na chodnikach. Strażnicy miejscy przypominają, że powinien on odbywać się w miejscach do tego przeznaczonych, a w razie braku takiego miejsca – jak najbliżej zewnętrznej krawędzi trotuaru.

"Praktyka pokazuje jednak, iż leżące hulajnogi pozostawione na chodnikach w miejscach utrudniających ruch, stanowią dużą przeszkodę dla osób z niepełnosprawnościami, rodziców z dziećmi, osób niewidomych i słabowidzących" - wyjaśniła straż miejska w swoim raporcie. I wskazała, że przez cały 2024 rok usunięto z drogi na koszt właściciela 171 hulajnóg elektrycznych, najwięcej w Śródmieściu - 83, Pradze Południe - 54 i Pradze Północ - 27.

Choć problem jest dokuczliwy i wciąż jednak widoczny, to twarde dane statystyczne pokazują pozytywne zmiany w zachowaniu użytkowników hulajnóg.

"Z roku na rok daje się zaobserwować coraz większą świadomość w zakresie pozostawiania hulajnóg elektrycznych na chodnikach. W latach 2022 – 2023 zaszła konieczność usunięcia odpowiednio 1 215 oraz 509 hulajnóg, podczas gdy w ubiegłym roku zaledwie 171" - konkludują strażnicy.

Mandaty za jazdę hulajnogą (zdj. ilustracyjne)
Mandaty za jazdę hulajnogą (zdj. ilustracyjne)
Źródło: Archiwum TVN24
Czytaj także: