Dwie tony betonu wylały się na jezdnię. Kierowca zniknął

Rozlany beton na Wale Miedzeszyńskim
Rozlany beton na Wale Miedzeszyńskim
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Na Wale Miedzeszyńskim z ciężarówki wylały się dwie tony betonu. Były poważne utrudnienia na jezdni w kierunku Otwocka. Strażacy i służby oczyszczania uprzątnęły materiał z ulicy. Kierowca betoniarki zniknął, szuka go policja.

Jak opisał reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, rozlany beton zalegał na jezdni na wysokości ulicy Narodowej. - Są duże utrudnienia dla kierowców jadących w stronę Otwocka. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży i policja. Służby będą prawdopodobnie zamykać Wał Miedzeszyński. Cement zastyga i tworzy ogromne koleiny dla kierowców. Trzeba będzie to zebrać - opisywał przed 14 nasz reporter.

Policja zablokowała jeden z dwóch pasów ruchu.

O szczegóły zapytaliśmy stołeczną straż pożarną. - W tej chwili usuwanie betonu z jezdni idzie dosyć sprawnie. Rozlało się około dwóch ton. Wspólnie ze służbą oczyszczania miasta staramy się go usunąć - przekazał aspirant sztabowy Mariusz Korczak. I dodał: - Jezdnia jest już tam częściowo przejezdna. Nie wiadomo jednak, ile dokładnie potrwa sprzątanie.

Na miejscu nie było kierowcy betoniarki

Strażak zaznaczył, że prawdopodobnie doszło do rozszczelnienia, dlatego ciężarówka zgubiła ładunek. - Kierowcy nie ma na miejscu. Dokładnymi ustaleniami zajmie się policja - wskazał.

- Prawy pas jest odblokowany, ruch odbywa się płynnie, ale w wolnym tempie. Natomiast lewy pas jest zablokowany całkowicie na odcinku około 20 metrów, w kierunku Józefowa. Trwa sprzątanie - doprecyzowała aspirant Małgorzata Gębczyńska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII. Potwierdziła informacje o kierowcy betoniarki. - Kierowcy pojazdu nie ma na miejscu. Policjanci przeprowadzają czynności, by ustalić, kto nim kierował - podsumowała.

Po godzinie 15 na miejscu nie było już utrudnień. - Służby sprzątające zakończyły czynności, droga jest drożna. Jeśli chodzi o kierowcę pojazdu, to policjanci nadal są w trakcie czynności, penetrują teren - uzupełniła Gębczyńska.

Czytaj także: