Uciekał przed kontrolą policyjną. "Rozwalił ogrodzenie i słup"

Wypadek w Truskawiu
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Kierowca mitsubishi nie zatrzymał się do kontroli policyjnej i uciekał przed funkcjonariuszami. Pościg zakończył się na ogrodzeniu i słupie. Pogotowie zabrało mężczyznę do szpitala.

- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, oddalił się z miejsca i wpadł na słup w miejscowości Truskaw. To była rutynowa kontrola drogowa - poinformowała Magdalena Bieniak z zespołu prasowego stołecznej policji.

Na miejscu był nasz reporter, który relacjonował, że słup i ogrodzenie są mocno uszkodzone, a samochód wylądował na środku ulicy.

- Z mitsubishi odpadło koło. Samochód musiał większość energii wytracić na ogrodzeniu, które jest totalnie zniszczone. Droga jest całkowicie zablokowana - mówił po 22 Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.

Wypadek w Truskawiu

md/pm

Czytaj także: