Popularny klub znika znad Wisły. Zastąpią go food trucki

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Konkurs na teren po Placu Zabaw (wideo z czerwca 2022 roku)
Konkurs na teren po Placu Zabaw (wideo z czerwca 2022 roku)
Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Jest konkurs na teren po Placu ZabawMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

"Plac Zabaw na ten sezon znika z mapy Warszawy. Taka jest rzeczywistość i musimy się jakoś z nią zmierzyć" - napisali twórcy klubu w mediach społecznościowych. Zarząd Zieleni ogłosił, że konkurs na dzierżawę tego terenu wygrały Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe, które - zgodnie z założeniem konkursowym - postawią tam food trucki.

"Kochane i kochani!! Ważny komunikat. Żegnamy się z nadzieją na do zobaczenia. Byliśmy nad Wisłą 8 lat, przeżyliśmy mnóstwo, zrobiliśmy dużo, niczego nie żałujemy, dziękujemy za Waszą obecność, przepraszamy za błędy. Plac Zabaw na ten sezon znika z mapy Warszawy" - czytamy we wpisie Placu Zabaw na Facebooku. "Taka jest rzeczywistość i musimy się jakoś z nią zmierzyć. Będziemy dalej robić koncerty w czwartki w ramach Lado w Mieście, BarKa działa pełną parą, inne nasze lokale bliżej lub dalej też" - dodano.

Staną tam foodtrucki

Zarząd klubu wyraził nadzieję, że może kiedyś wróci nad Wisłę i pogratulował ZPR, które wygrało konkurs na dzierżawę tego terenu. Klub podkreślił, że nie brał udziału w konkursie na food trucki, właściciele czekali za to na możliwość wynajęcia terenu pod klub, by kontynuować swoją dotychczasową działalność. "Żeby robić koncerty, teatr, kino, infrastrukturę dla rowerów, targi stretfoodowe, najlepszą pizzę nad Wisłą od Dwa Osiem, Korean Fried Chicken od BAM korean street food, akcje społeczne i edukacyjne" - wymienili.

Wcześniej, już w sezonie, Zarząd Zieleni ogłosił konkurs na dzierżawę terenu przy Bulwarze Grzymały-Siedleckieggo "z przeznaczeniem na prowadzenie działalności gastronomicznej z pojazdów typu food truck, uzupełnionej usługami towarzyszącymi". Jak podawał w komunikacie ZZ, chodzi o nieruchomość gruntową, niezabudowaną o powierzchni 845 metrów kwadratowych. Część działki należy do miasta i do Skarbu Państwa.

Miesięczny czynsz wywoławczy netto wynosił: 17 900 złotych. Obowiązywał pisemny konkurs na wydzierżawienie nieruchomości, a termin składania ofert minął 1 lipca.

4 lipca komisja konkursowa ogłosiła, że konkurs na wydzierżawienie na okres do 30 września 2022 roku i od 1 kwietnia do 30 września 2023 części nieruchomości przy Bulwarze Grzymały - Siedleckiego wygrała oferta złożona przez Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe S.A.

Konkurs w sezonie, bez rozgłosu

Dlaczego popularny klub musiał ustąpić miejsca foodtruckom? Jak tłumaczył początkiem lipca Jan Piotrowski, pełnomocnik ratusza ds. Wisły, dzierżawcy w październiku skończyła się umowa. Później okazało się, że nie wyrobi się już na ten sezon. Urzędnicy postanowili "dać temu miejscu oddech i nieco przewietrzyć je na ten sezon". 15 czerwca, bez większego rozgłosu, ZZ ogłosił konkurs na wydzierżawienie miejsca po Placu Zabaw.

W dokumentacji konkursowej podawano, że na plac będzie przeznaczony "na maksymalnie pięć food trucków wraz ogródkami gastronomicznymi i terenem do rekreacji". Wybrana firma będzie też musiała zapewnić toalety i śmietniki (w takim samym układzie jak dotychczas, czyli między skarpą a drogą).

Dlaczego konkursu nie ogłoszono na wiosnę, by nowy gospodarz miał więcej czasu na przygotowanie oferty i urządzenie miejsca przed startem sezonu, a nie w jego trakcie? Początkiem lipca Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka Zarządu Zieleni tłumaczyła nam, że procedura nie mogła zostać rozpoczęta wcześniej, bo jeszcze w lutym prowadzone były rozmowy z dotychczasowym dzierżawcą. Dotyczyły m.in. uporządkowania tego terenu. Później konkurs został opublikowany na stronie ZZ. - Nowy dzierżawca, zgodnie z umową, w ciągu 14 dni od podpisania umowy zobowiązany jest do rozpoczęcia działalności. W związku z tym jest duża szansa, że jeszcze w lipcu food trucki pojawią się na bulwarze - zapowiadała rzeczniczka.

Udziałowiec w grupie medialnej

Jak czytamy na stronie spółki ZPR, ta powstała w 1991 roku i od samego początku działalność związana była z "szeroko pojętą rozrywką. "Obecnie główne obszary działalności obejmują: prowadzenie największej w Polsce sieci kasyn gry, prowadzenie działalności gastronomicznej (restauracje i usługi cateringowe) oraz hotelarskiej, organizację targów i imprez, wynajem powierzchni komercyjnych" - czytamy na ich stronie.

Bezpośrednio lub pośrednio spółka Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe S.A. jest także głównym udziałowcem licznych podmiotów działających w ramach tzw. Grupy ZPR Media. Główne marki grupy to: radio ESKA, WaWa, VOX, Plus, Eska Rock, dziennik Super Express oraz czasopisma specjalistyczne: "Murator", "Architektura", "Zdrowie", serwisy internetowe: se.pl, poradnikzdrowie.pl eska.pl, muratordom.pl.

Autorka/Autor:katke/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl