- Przetarg dotyczy projektu pierwszego odcinka śródmiejskiej obwodnicy, której budowa jest obiecywana od blisko 20 lat.
- Najtańsza z sześciu złożonych ofert jest ponad trzy miliony złotych droższa niż zakładany na ten cel budżet.
- Projektant będzie kontynuował prace nad dokumentacją, które zarzucił poprzedni wykonawca. Przygotuje też wstępną koncepcję tunelu, który ma powstać w ramach trzeciego etapu inwestycji.
"W przetargu na projekt wschodniego odcinka obwodnicy śródmiejskiej - od ronda Wiatraczna do ul. Radzymińskiej (z wyłączeniem tunelu pod rondem Wiatraczna) wpłynęło sześć ofert. Najniższą - na kwotę 9.932.250 zł - złożyło konsorcjum PROMOST CONSULTING Sp. z o.o. sp. k. i DOHWA Polska ENG Sp. z o.o. Najwyższą - na kwotę 19.568.193 zł - firma EGIS POLAND Sp. z o.o." - poinformował Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta.
"Dokumentacja projektowa ma być gotowa w ciągu 36 miesięcy od podpisania umowy z wybranym wykonawcą i obejmie projekt budowlany, projekty wykonawcze oraz niezbędne decyzje administracyjne" - zaznaczył SZRM.
W Wieloletniej Prognozie Finansowej miasto zabezpieczyło na ten cel około 5,6 miliona złotych. Najtańsza oferta jest zatem o 3,7 miliona złotych droższa. - Wystąpimy o dodatkowe fundusze, żeby mieć pełną kwotę, która umożliwi rozstrzygnięcie przetargu i zawarcie umowy - "Gazecie Stołecznej" rzeczniczka SZRM.
Zerwana umowa
W ubiegłym roku władze Warszawy podjęły decyzję, że wschodni odcinek śródmiejskiej obwodnicy będzie budowany w trzech etapach: od ronda Wiatraczna do Radzymińskiej z wyłączeniem tunelu drogowego pod rondem, od Radzymińskiej do ronda Żaba oraz tunel pod rondem Wiatraczna.
Umowa na projekt pierwszego odcinka była już podpisana z innym wykonawcą. Jednak prace nie zostały podjęte ze względu na przeciągający się proces wydawania decyzji środowiskowej. Na ten ważny dokument miasto czekało ponad pięć lat. Przewlekłość postępowania była nawet skarżona do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ostatecznie decyzja wpłynęła do SZRM w listopadzie 2022 roku.
Jak tłumaczył w ubiegłym roku ówczesny wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, wykonawca projektu znalazł się "zupełnie w innych uwarunkowaniach, jeśli chodzi o koszty". Miasto próbowało negocjować warunki kontraktu. Okazało się to niemożliwe.
- Umowa z dotychczasowym projektantem została rozwiązana za porozumieniem stron. W międzyczasie uzyskaliśmy od biur i jednostek miejskich aktualne wytyczne - informowała nas w czerwcu Agata Choińska-Ostrowska.
Bez nowej decyzji
Nowy projektant będzie kontynuował prace nad dokumentacją i przygotuje koncepcję tunelu, który ma powstać w ramach trzeciego etapu inwestycji.
Rzeczniczka SZRM wskazywała, że ustalenia z tej koncepcji wraz z rozwiązaniami projektowymi budowy trzeciej linii metra oraz koncepcją rejonu ronda Wiatraczna będą stanowić punkt wyjścia do dalszych prac nad projektem budowlanym obwodnicy śródmiejskiej od ronda Wiatraczna do Radzymińskiej. - Zakładamy, że w pracach tych w wysokim stopniu wykorzystane zostaną dotychczasowe opracowania projektowe - podkreśliła.
SZRM nie przewiduje konieczności pozyskiwania nowej decyzji środowiskowej. W ramach pozyskiwania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID) przeprowadzona zostanie ponowna ocena oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.
Co z pozostałymi odcinkami?
W przypadku odcinka pomiędzy Radzymińską a rondem Żaba umowa na opracowanie wielowariantowej koncepcji programowej oraz uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach została podpisana w lipcu ubiegłego roku. Termin realizacji prac w tym zakresie to lipiec 2026 roku.
O tym, jak będzie przebiegać tunel obwodnicy śródmiejskiej, który w przyszłości ma wtłoczyć ruch na Trasę Łazienkowską, zależy od projektu trzeciej linii metra ze Stadionu Narodowego na Gocław. W marcu ubiegłego roku miasto podpisało umowę na projekt. Budowa pochłonie olbrzymie środki, nawet pięć miliardów złotych. Prace budowlane mają zacząć się w 2028 roku.
20 lat obiecywania
Mieszkańcy Pragi Północ, Pragi Południe i Targówka od dawna czekają na tę inwestycję. Dzięki niej możliwe byłoby wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Grochowskiej i Targowej. Pierwsza związana z tym obietnica padła w 2006 roku, gdy urząd prezydenta stolicy objęła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Ukończenie całości trasy było wielokrotnie przesuwane.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl