Ktoś powbijał zaostrzone pręty w chodnik

Strażacy oraz strażnicy miejscy z Ożarowa Mazowieckiego zostali wezwani do wystających z chodnika i zaostrzonych prętów zbrojeniowych. Służby podejrzewają, że to radykalna metoda walki z parkowaniem, bardzo niebezpieczna dla pieszych.

Straż miejska zgłoszenie o stalowych prętach wystających z chodnika przy Prostej otrzymała w ubiegły piątek w godzinach wieczornych. Na miejscu pojawili się również druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ożarowie Mazowieckim.

Na zdjęciach z akcji widać sześć prętów zbrojeniowych z ostrymi końcami. Zostały wbite w fugi między kostkami brukowymi na całej szerokości chodnika. Wystawały około 10 centymetrów ponad powierzchnię ziemi, stwarzając zagrożenie dla pieszych i zwierząt.

- Strażnicy zabezpieczyli miejsce, a strażacy zneutralizowali zagrożenie - mówi Karolina Król, zastępczyni komendanta straży miejskiej w Ożarowie Mazowieckiem. - Podejrzewamy, że pręty zostały wbite w celu uniemożliwienia wjazdu na chodnik i parkowania na nim przez kierowców - dodaje Karolina Król.

W miejscu interwencji nie ma monitoringu, jak dotąd służbom nie udało się ustalić, kto i kiedy wbił pręty w chodnik.

Czytaj także: