"Pierwszy z cudzoziemców został przekazany strażnikom granicznym przez policjantów w związku z nielegalnym pobytem oraz kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości. Drugi z mężczyzn został zatrzymany przez warszawskich funkcjonariuszy Straży Granicznej bezpośrednio po opuszczeniu zakładu karnego, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za kolejne już przestępstwa" - informuje w komunikacie Dagmara Bielec z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Ma on na koncie m.in. zarzuty za kierowanie pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów czy usiłowanie kradzieży z włamaniem oraz kradzież.
Opuścili Polskę i szybko nie wrócą
Obaj zostali zobowiązani do natychmiastowego powrotu do kraju pochodzenia, bez określenia terminu dobrowolnego wyjazdu. Dodatkowo wydano wobec nich zakaz wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz innych państw obszaru Schengen, odpowiednio na okres siedmiu i dziewięciu lat.
Jeszcze tego samego dnia, w konwoju zostali przewiezieni do granicy państwowej i przekazani ukraińskiej służbie granicznej.
Od początku 2025 roku funkcjonariusze aglomeracyjnej Placówki Straży Granicznej w Warszawie wydali już ponad 100 decyzji o zobowiązaniu cudzoziemców do natychmiastowego powrotu bez określenia terminu wyjazdu.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: NOSG