Był 20 września. Władze zoo ogłosiły na Facebooku, że rozpoczynają jesienną zbiórkę żołędzi dla podopiecznych. W końcu to przysmak danieli, żubrów, bizonów czy jeleni sika.
Żołędzie na wagę złota
"To doskonały i zdrowy smakołyk. Każdy, kto przyniesie do ZOO reklamówkę (ok. 2 - 2,5 kg) suchych i ładnych żołędzi wejdzie do ogrodu za darmo. Orzechy włoskie również mile widziane" – przekonywali przedstawiciele ogrodu.Nie zdawali sobie jednak wtedy sprawy, co ich czeka. Przekonali się mniej więcej tydzień później. Zawiesili akcję zbiórki żołędzi i orzechów… w związku z odzewem, który przeszedł ich najśmielsze oczekiwania."Mamy ich już tak dużo, że boimy się by się nie zmarnowały, zatem póki ich "nie zjemy" wstrzymujemy akcję!!! Dziękujemy za Wasze zaangażowanie ;)" – czytamy na Facebooku zoo.
CZYTAJ TAKŻE: Tak blisko zwierząt jeszcze nie byłeś:
Do ZOObaczenia w Warszawie
ran/mś
Źródło zdjęcia głównego: zoo