Właścicielka luksusowego bmw zaparkowała na środku chodnika i beztrosko rozmawiała przez telefon, mimo, że obok stał patrol straży miejskiej- denerwuje się internauta tvnwarszawa.pl.
Do zdarzenia doszło na Pradze Południe, w okolicy ulic Czapelskiej i Męcińskiej. "Pani w swoim autku rozmawia przez telefon, silnik pojazdu pracuje, klima chodzi, a piesi niestety chodzą jezdnią" - napisał na swoim profilu na tvnwarszawa.pl Grzegorz.
Na zdjęciach widać patrol straży miejskiej. - Przez ponad 10 minut nie podjął żadnej interwencji w stosunku do kierowcy popełniającego wykroczenie - relacjonuje internauta.
bako/ec