Wycinka w Parku Mirowskim. "Mamy zgodę na pięć drzew"

Prace w parku Mirowskim
Źródło: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Śródmieścia alarmują nas o wycince drzew w Parku Mirowskim. - Bezradnie przyglądamy się niespodziewanej wycince - napisała na Kontakt24 Joanna. Okazuje się, że pięć drzew zostanie wycięte pod rozbudowę placu zabaw.

"Właśnie bezradnie przyglądamy się niespodziewanej wycince drzew na placu zabaw przy placu Mirowskim. Zebrała się grupa okolicznych mieszkańców, zdziwionych faktem wycinki zdrowych drzew w dodatku jest już po 1 marca, czyli termin wycinki minął. Jedno drzewo już wycięto, od wycinki drugiego na razie odstąpiono "na godzinę"" - alarmuje Joanna.

"Pojęcia nie mamy ile drzew zostało przeznaczonych do wycinki i po co? Kompletnie nie wiemy skąd ten pomysł. Chaotycznie dzwonimy po instytucjach z pytaniami. Panowie drwale twierdzą, że została wyznaczona ścieżka i drzewa jej przeszkadzają! A to uważamy za szczyt szczytów. Takich rzeczy nie robi się bez konsultacji i z czyjegoś widzimisię" - dodaje czytelniczka.

Na miejsce pojechał nasz reporter. - W Parku Mirowskim trwa rozbudowa placu zabaw. Z trudem dostrzegłem jedno wycięte drzewo - relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

Zgoda na pięć drzew

Wycinka w parku Mirowskim przeprowadzana jest na zlecenie Zarządu Terenów Publicznych. - W ubiegłym roku dostaliśmy zgodę na wycinkę pięciu drzew. Jednak prawdopodobnie wytniemy tylko cztery, bo jedno graniczy z działką, która nie jest naszą własnością - słyszymy od pracowników ZTP.

Drzewa muszą zostać usunięte z powodu rozbudowy placu zabaw. Jak twierdzi rzecznik dzielnicy Śródmieście, wszystko odbywa się zgodnie z ustaleniami z Biurem Stołecznego Konserwatora Zabytków. - Związane jest to z modernizacją placu zabaw. A konkretnie stabilizacją górki i koniecznością wykonania odwodnienia - tłumaczy Mateusz Dallali.

W zamian za wycięte drzewa, wykonawca ma posadzić krzewy.

Prace w parku Mirowskim

md/b

Czytaj także: