Był wieczór, mieszkaniec jednego z bloków przy ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie wyjrzał przez okno. Zauważył, że na balkonie w sąsiednim budynku znajdował się mężczyzna, który próbuje przez okno wejść do mieszkania. Nieznana osoba dostała się do środka, a następnie zapaliła latarkę. Poruszające się światło w ciemnym pomieszczeniu wzbudziło jeszcze większą podejrzliwość sąsiada, który postanowił zadzwonić na policji. Na miejsce jako pierwszy przyjechał patrol drogówki.
Okazało się, że w mieszkaniu znajdowało się dwóch mężczyzn. 31-letni Jarosław A. oraz 46-letni Andrzej K. Obaj nie zdążyli nic ukraść. Zostali zatrzymani przez policję, trafili do aresztu. Legionowscy śledczy wspólnie z prokuraturą zaczęli zbieranie materiału dowodowego.
Po zgromadzeniu dowodów przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie. Może im grozić do 10 lat więzienia.
Policja nie wyklucza, że mężczyźni mogą mieć związek z innymi włamaniami.
Zobacz też: "W sześć minut okradli mieszkanie. Włamywaczy nagrała kamera"
Okradli mieszkanie w 6 minut
md/b
Źródło zdjęcia głównego: ksp