Burza w Warszawie. Zablokowana Wisłostrada, zalane rondo Żaba, woda wdarła się do autobusu

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- Zgłoszenia zaczęły wpływać po godzinie 16. W Warszawie wyjechaliśmy do 120 interwencji, głównie po praskiej stronie - przekazał Łukasz Płaskociński ze straży pożarnej. Jak dodał, zgłoszenia dotyczyły głównie podtopień i powalonych drzew. - Na przykład na ulicy Starzyńskiego interwencja dotyczyła zalanej piwnicy. Na Radzymińskiej na jezdnię przewróciło się drzewo - wymieniał strażak.

- Problem jest także na rondzie Żaba, pod wiaduktem kolejowym, gdzie zebrało się około metra wody. Nie jeżdżą tramwaje - dowiedział się Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. Jak podawał Zarząd Transportu Miejskiego, cztery linie - 1, 3, 4, 25 - skierowano na objazdy. "Jedynka" jeździła Ratuszową i Jagiellońską do pętli Żerań FSO, trzy pozostałe w kierunku Annopol/Żerań kończyły trasę na Czynszowej, a potem kursowały objazdem, jak "jedynka". Po godz. 18.30 wszystkie tramwaje wróciły na swoje podstawowe trasy.

Trasę zmieniła także linia autobusowe 169.

- Podtopiło także Wisłostradę na wysokości Krasińskiego. Ruch wstrzymano w obu kierunkach na odcinku od Sanguszki do trasy S8 - relacjonował nasz reporter. Po 18 utrudnienia występowały tylko w stronę północną, na wysokości Spójni. - Zalane są wszystkie pasy w kierunku Gdańska. Samochody jadą tu bardzo powoli, przez co tworzą się korki - opisywał po 18 Zieliński. Ale, jak zastrzegł, woda sukcesywnie opada. - W ciągu kilkudziesięciu minut wszystko powinno wrócić do normy - ocenił. Po 19 ruch odbywał się płynnie.

Utrudnienia pojawiły się natomiast na trasie S8, ponieważ doszło do kolizji na wysokości Mickiewicza. Korek w stronę Bemowa zaczynał się na Łabiszyńskiej i sięgał Marymontu.

Zalana była także pętla tramwajowa Marymont Potok. W związku z tym tramwaje linii 15 jeździły tylko do pętli Metro Marymont.

Filmy z ulewy na Bródnie, Targówku i Pradze Północ otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zobacz nagrania>>> Jeden z czytelników wysłał wideo, na którym widać, jak woda wdziera się przez podłogę do środka autobusu. Do zdarzenia doszło na linii 169, na ulicy 11 Listopada.

To kolejny burzowy dzień na Mazowszu. W sobotę mazowieccy strażacy interweniowali 215 razy w związku z ulewami.

Jak przekazał w niedzielę rzecznik komendanta mazowieckiego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, w 107 przypadkach działania strażaków polegały na usuwaniu skutków silnego wiatru, zaś w 108 przypadkach na wypompowywaniu wody z podtopionych budynków i ulic.

Najwięcej zdarzeń związanych z pogodą odnotowano w Warszawie (24) oraz w powiatach: wołomińskim, mławskim, radomskim i przasnyskim (po 14 interwencji).

W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla Mazowsza ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem. Ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza możliwość wystąpienia niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Ostrzeżenia są ważne do poniedziałku do godziny 1.