Kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski zaproponował budowę nadwiślańskiego parku, który połączyłby plac Teatralny i bulwary wiślane. W ramach inwestycji fragment Wisłostrady na podzamczu miałby przebiegać w tunelu.
Trzaskowski powiedział na piątkowej konferencji prasowej, że chce symbolicznie doprowadzić do realizacji pełnej wizji Stefana Starzyńskiego, prezydenta Warszawy w latach 1934-1939, który mówił o "zwrocie Warszawy w kierunku Wisły". - Mamy już bulwary, ale chcemy postawić kropkę nad "i" - stwierdził.
Nadwiślański park
- Chcemy zbudować prawdziwy, wielki, nadwiślański park, łącząc ze sobą plac Teatralny. Chcemy, żeby samochody na placu Teatralnym były na parkingu podziemnym, żeby to był plac, na którym będzie toczyło się prawdziwe życie. Ta przestrzeń będzie zszyta z całą starówką, uporządkujemy parkowanie przy placu Zamkowym - mówił Trzaskowski.
- Potem ze starówki będzie można zejść na bulwary. Chcemy zakryć ten fragment Wisłostrady, chcemy go puścić w tunelu, od ul. Sanguszki, od Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych aż po ogrody (przed Zamkiem Królewskim - red.) - dodał.
O budowie parkingu podziemnego na placu Teatralnym mówi się od lat (na razie ratuszowi nie udało się zrealizować planów schowania aut pod ziemią w wyznaczonych miejscach miasta).
Również koncepcja zakrycia tego odcinka Wisłostrady nie jest nowa. Takie rozwiązanie jest zapisane w najbardziej ogólnym planie rozwoju miasta - Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego z 2006 roku.
Za 400 milionów
Zdaniem Trzaskowskiego nadwiślański park będzie symbolem zielonej Warszawy i stanie się jednym z ulubionych miejsc warszawiaków. - Dzięki temu oddamy całe historyczne centrum Warszawy. Ja się tutaj wychowałem, na Nowym Mieście. Będziemy mieli wspaniałe miejsce od placu Teatralnego aż po bulwary, gdzie będzie królować zieleń, gdzie będą tereny rekreacyjne, gdzie wszyscy warszawiacy będą mogli spędzać wolny czas - powiedział kandydat na prezydenta stolicy.
Polityk szacuje koszt inwestycji na około 400 milionów złotych. Zapewnił, że środki na budowę parku są w budżecie miasta. Sama inwestycja - zarówno jeśli chodzi o planowanie, jak i realizację - miałaby potrwać półtora roku.
PAP/ran/pm