"To sygnał dla cwaniaczków i złodziei, wasz czas się skończył"

Pięć osób zatrzymanych
Źródło: TVN24

- Jestem przekonany, że poniedziałkowe zatrzymania CBA oznaczają, że jest coraz bliżej do wyjaśnienia afery reprywatyzacyjnej - podkreślił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Centralnego Biuro Antykorupcyjne na polecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu zatrzymało w poniedziałek rano pięć osób w śledztwie dot. reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie, m.in. adwokata Roberta N. i b. wicedyrektora w stołecznym ratuszu Jakuba R. Jak poinformowało CBA, zatrzymani usłyszą zarzuty m.in. o charakterze korupcyjnym.

"Prawo równe dla wszystkich"

Jaki był pytany w poniedziałek przez dziennikarzy w Sejmie, czy jego zdaniem zatrzymania oznaczają, że jest coraz bliżej do rozwiązania sprawy afery reprywatyzacyjnej.

- Jestem przekonany, że tak, ponieważ do tej pory mieliśmy takie przekonanie, że w sprawie afery reprywatyzacyjnej uczestniczył taki kwiat polskiej palestry, to jest to wszystko zrobione w taki sposób, że te osoby będą nietykalne, będą bezkarne - powiedział wiceszef MS.

- My pokazujemy, że prawo jest równe dla wszystkich, przywracamy poczucie wiary w polskie państwo, przywracamy nadzieję na sprawiedliwość. Dlatego jestem przekonany, że to jest dopiero początek. To jest taki jasny sygnał dla tych wszystkich cwaniaczków i złodziei, że wasz czas się skończył - powiedział. - Tak jak obiecaliśmy, państwo teoretyczne się kończy - dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZATRZYMANIACH

Zatrzymania w sprawie reprywatyzacji

ran/b

Czytaj także: