Tłumy na Krakowskim Przedmieściu. "Trzeba było wstrzymać paradę"

Iluminacja na Krakowskim Przedmieściu
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Tysiące warszawiaków przyszły na pl. Zamkowy, aby uczestniczyć w Wielkiej Iluminacji. - Tłum był tak duży, że trzeba było na chwilę wstrzymać paradę ze św. Mikołajem - poinformował reporter tvnwarszawa.pl. W korku stanęły też samochody i autobusy.

Świąteczna iluminacja rozświetliła stolicę w sobotę wieczorem. - Jeszcze nigdy na iluminacji nie było takich tłumów - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl, Artur Węgrzynowicz. Jak dodał, warszawiacy zapełnili nie tylko pl. Zamkowy, ale także okoliczne uliczki.

Po zakończeniu imprezy mieszkańcy ruszyli Krakowskim Przedmieściem.

- Tłum był tak duży, że trzeba było na chwilę wstrzymać paradą ze św. Mikołajem, która ruszyła z pl. Zamkowego do ronda de Gaulle'a. Jej uczestnicy nie mogli przejść - relacjonował nasz reporter. - Luźniej zaczęło się robić dopiero na wysokości pomnika Mickiewicza - dodał.

Korki na ulicach

Na spore utrudnienia wokół Traktu Królewskiego natrafili także kierowcy. Samochody stanęły w korkach. - Część mieszkańców, którzy na iluminację przyjechali samochodami, nie mogła wyjechać, bo okoliczne ulice mocno się zakorkowały - przekazał Węgrzynowicz.

Jak dodał, przejechać nie mogły także autobusy komunikacji miejskiej.

Korki wokół Starówki

jk//ec

Czytaj także: