Teatr WARSawy może stracić siedzibę. Dziwna sytuacja w radzie miasta


Niemal 20 lat istnieje na kulturalnej mapie stolicy Teatr Konsekwentny (obecnie: Teatr WARSawy) i konsekwentnie zmaga się z problemami lokalowymi. Rozwiązaniem miała być wymiana nieruchomości między miastem a deweloperem, który dziś wynajmuje artystom dawne kino Wars. Ale dopinana od kilku lat transakcja wciąż nie doszła do skutku – utknęła w Radzie Warszawy. Nikt nie wie, dlaczego.

Historia Konsekwentnego to tułaczka. Od 1997 teatr mieścił się w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki, Teatrze Staromiejskim, Starej Prochowni, dawnej fabryce Konesera, gościnie występował w teatrach Na Woli, Nowym czy Studio. Wreszcie w 2013 zawinął na Rynek Nowego Miasta. Przestrzeń po zamkniętym kinie Wars idealnie nadawała się na teatr, choć wymagała ogromu pracy i pieniędzy. Zespołu to nie przeraziło, zakasali rękawy i wzięli się do pracy.

Kamienica za działkę

- Odgrzebaliśmy to miejsce z gruzów. Cztery lata temu, wszystko było w strasznym stanie. Wszystkie remonty przeprowadziliśmy z funduszy własnych stowarzyszenia – mówi Adam Sajnuk, reżyser, założyciel i lider teatru Konsekwentnego, który w nowej lokalizacji przemianowano na teatr WARSawy.

Ruch z nazwą nieco ryzykowny, ale potwierdzający, że zespół traktował to miejsce jak swój dom na długie lata. Miał ku temu podstawy, bo miasto negocjowało z właścicielem kamienicy wymianę nieruchomości. Deklarowało, że pod adresem Rynek Nowego Miasta 7 ma być zachowana funkcja kulturalna.

- Od 2009 roku procedowaliśmy zamianę budynku przy Rynku Nowego Miasta na inną nieruchomość miejską. Miasto przedłożyło lokalizacje, które mogły wchodzić w grę. Spółka wyraziła zainteresowanie terenem na rogu ulic Długiej i Bohaterów Getta – to miejsce, które przed wojną zajmował częściowo Pasaż Simonsa – przypomina Monika Sarnecka, pełnomocnik Serenusa, spółki zależnej od BBI Development, prowadzącej inwestycję.

Wizualizacje budynku, który miał stanąć obok Arsenału, pokazaliśmy na tvnwarszawa.pl już siedem lat temu.

- Następnie na zlecenie Biura Gospodarki Nieruchomościami dokonano operatów szacunkowych obu nieruchomości. Naszym zdaniem odbyło się to z dużym przewartościowaniem miejskiej nieruchomości i niedoszacowaniem naszej. Mimo to, zgodziliśmy się, podpisaliśmy umowę i sprawy szły w dobrą stronę – opowiada Sarnecka.

Zaskakująca wolta radnych

Na transakcję musiała się jednak zgodzić jeszcze Rada Warszawy. Z niewiadomych przyczyn nie podjęła jednak takiej uchwały. Za to, ku zaskoczeniu spółki, teatru, ale też samych radnych, sprawa pojawiła się niespodziewanie na majowej sesji. W zaproponowanym tekście stanowiska nie było już mowy o "wymianie" lecz o "nabyciu " budynku.

- Dlaczego jest to aż tak pilne, że w takim trybie to jest zgłaszane? Jakie są okoliczności zewnętrzne, które sprawiają, że nie możemy tego zrobić w normalnym trybie? – dopytywał radny Dariusz Figura z PiS.

Zdziwienia nie krył też radny niezależny Piotr Guział, który dowodził, że dzień wcześniej temat był poruszony na komisji kultury, ale "o żadnym stanowisku nikt nie mówił. Co się wydarzyło pomiędzy godziną 16 w dniu wczorajszym a 10 rano w dniu dzisiejszym (…) że tak nagle powstaje projekt stanowiska?" – dopytywał Guział. Przypomniał, że dwa miesiące wcześniej była mowa o wymianie nieruchomości, ale projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad.

Odpowiedzi przewodniczącej komisji kultury, radnej Małgorzaty Zakrzewskiej z PO były ogólnikowe, nie wyjaśniały żadnego aspektu sprawy. Mimo to, wszystkich 54 radnych poparło zgłoszone przez nią stanowisko. Tyle, że w praktyce nie miało ono większego znaczenia. Po pierwsze, to tylko opinia radnych - praktyczne skutki miałaby uchwała, ale tej nie podjęto. Po drugie, od kilku lat negocjowano wymianę nieruchomości, a nie jej kupno. - Rada Warszawy przyjęła stanowisko, że chce kupić, ale nie zapytała właściciela, czy chce sprzedać – zauważa celnie Adam Sajnuk.

O przyczynę tej wolty chcieliśmy zapytać radną Zakrzewską, ale nie widziała potrzeby rozmowy z nami. Za pośrednictwem urzędniczki biura rady przekazała tylko… że nie ma nic do przekazania. – Trwają rozmowy, na tę chwilę nie ma wyników, którymi można by się pochwalić – powiedziała, a po szczegóły odesłała do Tomasz Thun-Janowskiego, dyrektora Biura Kultury.

Hojność ratusza, litość dewelopera

- Porozumienie jest podpisane, nie udała się zamiana, na którą zgodę musi wydać rada miasta, a ona nie zajęła się tą sprawą. Biuro Kultury nie jest stroną tej umowy. Teatr WARSawy jest organizacją pozarządową, której miasto nie zapewnia siedziby, bo nie jest teatrem, który byłby instytucją miasta stołecznego Warszawy. Naszym instytucjom jesteśmy zobowiązani zapewnić siedziby, organizacjom pozarządowym nie – odpowiada Thun-Janowski.

Jak tłumaczy, Biuro Kultury może finansować bieżącą działalność teatru i to robi. Ostatnie wnioski o granty dla grupy Sajnuka zostały ocenione bardzo wysoko i pozwoliły jej zdobyć w sumie ok. 2,5 mln złotych na najbliższe trzy lata. Jednak nierozwiązany problem lokalowy co kilka miesięcy doprowadza do kryzysu. Po majowej wolcie radnych, zniecierpliwiony deweloper wymówił teatrowi umowę i zawisło nad nim widmo przymusowej wyprowadzki. Ostatecznie znów się zlitował i zgodził na przedłużenie umowy. Teatr złapał oddech, w repertuarze pojawiło się kilka pozycji, a nawet jedna premiera.

- Do pewnego stopnia to co robią, to mecenat. Czynsz w takiej lokalizacji za taki metraż jest symboliczny. Oczywiście dla niezależnego teatru to są spore pieniądze, które musimy zarobić na biletach. Ale znam stawki w okolicy, więc wiem, że to są preferencyjne warunki – przyznaje Adam Sajnuk. - Ale w którymś momencie cierpliwość BBI się skończy, będzie chciało czerpać większe korzyści z budynku, otworzy się tam bank albo restauracja. Byłaby wielka szkoda, bo na Starówce naprawdę nic się nie dzieje, jeśli chodzi o kulturę. To jest bufet dla turystów – twierdzi reżyser.

"Chodzi o odzyskanie budynku"

Dlatego zależy mu, aby pozostać ze swoim teatrem na Nowym Mieście. - Cały sprzęt, który zgromadziliśmy - nagłośnienie, oświetlenie, widownie, rampy, kurtyny - jest nasz. W zasadzie moglibyśmy wejść w każdą inną, pustą przestrzeń i robić tam teatr. Gorzej z przeniesieniem widzów. Przyzwyczajanie ludzi, że jesteśmy tam nie tu rokiem ciężkiej pracy. Szczerze mówiąc, nie wiem czy mi się chce to powtarzać – żali się Sajnuk.

Zapewnia, że do dziś nie uzyskał informacji, z jakich powodów rada miasta zamroziła planowaną od lat transakcję. - To transparenta historia. Chodzi o odzyskanie budynku, nie o stratę – przeciwieństwo spraw reprywatyzacyjnych, które ostatnio ciągną się za miastem – podsumowuje nasz rozmówca.

Na deski teatru WARSawy wracają "Zaklęte Rewiry":

"Zaklęte Rewiry" Teatru Konsekwentnego
"Zaklęte Rewiry" Teatru KonsekwentnegoDawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl

Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup. Są duże utrudnienia w ruchu.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

19 kwietnia przypada 81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. W piątek w stolicy oprócz oficjalnych uroczystości przed Pomnikiem Bohaterów Getta, odbędzie się szereg wydarzeń towarzyszących. Wystawy, pokazy filmy, czy tradycyjna już akcja "Żonkile". W południe zawyją także syreny.

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

Źródło:
PAP

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Warszawscy rolkarze i wrotkarze rozpoczynają kolejny sezon wieczornych przejazdów po stolicy. Pierwsza impreza z cyklu Nightskating Warszawa odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia. Trasa biegnie przez cztery dzielnice: Śródmieście, Mokotów, Ochotę i Wolę.

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w "Faktach" TVN.

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!

Most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły wciąż budzi wiele emocji. Przeszły nią już setki tysięcy osób. Drogowcy tłumaczą, dlaczego - mimo otwarcia - na przeprawie wciąż trwają prace wykończeniowe i można tam spotkać robotników.

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odpady komunalne zalegają w Otwocku. Firma, która zajmowała się ich wywozem, nagle przestała świadczyć usługi miastu. Urzędnicy podstawiają kontenery i obiecują szybko rozwiązać problem.

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował o rozpoczęciu prac naprawczych tunelu w Sulejówku w ciągu drogi 638. - W miejsce uszkodzonego elementu zostaną wstawione dwie nowe belki stalowe. Ruch zostanie przywrócony na początku przyszłego tygodnia - obiecali urzędnicy.

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tym tygodniu metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski przyjechał z wizytą do Pałacu Prezydenckiego. Parze prezydenckiej wręczył dość niecodzienny prezent: relikwie świętego Floriana i świętej Jadwigi.

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl