Ruszyły kontrole kaskadowe, skromniejsze niż planowano

Ruszyły kontrole kaskadowe
Źródło: Dawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl

Kierowcy muszą się mieć na baczności. Ruszyły wzmożone kontrole prędkości. Strażnicy miejscy, metodą kaskadową i punktową, wyłapywać będą piratów drogowych.

Jak powiedziała w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzeczniczka Straży Miejskiej Monika Niżniak, od środy strażnicy mogą pojawić się wszędzie tam, gdzie ustawiony został znak informujący o kontroli fotoradarowej. Czyli w tych miejscach, gdzie znaki D-51 stoją już od jakiegoś czasu oraz w tych, które zostały ustawione w piątek.

- Kierowcy muszą być przygotowani na to, że w każdej chwili mogą być w tych miejscach skontrolowani - ostrzega.

Kaskady będą krótsze

Kontrole straży miejskiej

Kontrole kaskadowe ruszyły jednak w nieco innej formie, niż to pierwotnie planowano. Kiedy w listopadzie po raz pierwszy pojawiła się informacja o takich kontrolach, mowa była o ustawieniu w odpowiedniej odległości nawet trzech radiowozów.

Teraz okazuje się, że do takich działań strażnicy wykorzystają fotoradary stacjonarne, które stoją przy ważnych arteriach. - Taką kontrolę możemy przeprowadzić np. na ul. Modlińskiej. W zeszły piątek ustawiono nowy znak D-51 na wysokości Kanału Żerańskiego. Jadąc dalej, w kierunku Legionowa jest kolejny, który informuje o kontroli fotoradaru stacjonarnego przy numerze 240 - tłumaczyła we wtorek Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej.

Podobna sytuacja jest np przy ul. Sobieskiego, na jezdni w kierunku Wilanowa. Kontrolę prędkości strażnicy miejscy mogą prowadzić przy numerze 93. Kierowców drugi raz skontroluje "superradar" stojący na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego i al. Witosa.

Nigdzie nie wyznaczono natomiast do kontroli odcinka o długości kilometra. Ponieważ przepisy nie pozwalają zaś na kontrole częściej niż co 500 metrów, kierowcom w Warszawie nie grozi na razie "kaskada" złożona z trzech radarów. Tym bardziej, że SM ma do dyspozycji tylko dwa mobilne urządzenia. Załapanie się na dwa też może być jednak bolesne dla kieszeni.

"Przykręcanie śruby"

Już w listopadzie 2012 roku straż miejska zapowiedziała: "przykręcimy śrubę" piratom drogowym. We wrześniu 2011 roku strażnicy miejscy rozpoczęli walkę z piratami drogowymi. Wtedy znaki miały stanąć w ponad 50 miejscach.

Ostatecznie stanęły w 11, a w piątek drogowcy na prośbę strażników miejskich ustawili kolejne. Prawie 40 nowych znaków D-51, stanęło w 19 nowych lokalizacjach.

Jak zapowiada rzeczniczka, strażnicy nie powiedzielii jeszcze ostatniego słowa. Szykowane są kolejne lokalizacje, także takie, gdzie mają być po trzy radary.

su/roody

Czytaj także: