Stołeczni policjanci rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się rozprowadzaniem narkotyków kupowanych w krajach Unii Europejskiej. Trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty.
"Funkcjonariusze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw nad sprawą rozprowadzania znacznych ilości środków odurzających pracowali od lipca 2015 roku. Wtedy po dokonanej transakcji w ręce policjantów wpadł 27-letni Łukasz A., który miał zajmować się rozprowadzaniem narkotyków, głównie na Pradze Północ" – informuje stołeczna komenda na swojej stronie internetowej.Jak podaje policja, mężczyzna sprzedawał marihuanę przemycaną z Holandii. Znaleziono przy nim 4,5 kilograma konopi. Łukasz A. po usłyszeniu zarzutu posiadania środków odurzających został tymczasowo aresztowany na miesiąc. Po dwóch tygodniach, po wpłaceniu kaucji, opuścił areszt.
Kolejne zatrzymania
Funkcjonariusze dalej zajmowali się sprawą – według ich informacji w procederze mogły brać udział też inne osoby. Kilka dni temu prokurator nadzorujący sprawę wydał postanowienie o zatrzymaniu 30-letniego Piotra B. i 31-letniego Mateusza Z. Przy pierwszym z nich policjanci znaleźli prawie 400 gramów amfetaminy, ponad 12 gramów ziela konopi i 153 tabletki extazy. "Obojgu został przedstawiony zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości środków odurzających. Policjanci ponownie zatrzymali też Łukasza A., któremu zmieniono zarzut. Mężczyzna również będzie odpowiadał za wewnątrzwspólnotowe nabycie znacznej ilości narkotyków" – podaje KSP.Funkcjonariusze ustalili, że Mateusz Z. i Łukasz A. byli kurierami i przewozili narkotyki z Holandii do Polski. Przerzut narkotyków do Polski miał organizować Piotr B.Decyzją sądu Piotr B i Mateusz Z. zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące, a Łukasz A. spędzi w areszcie najbliższe dwa.
ran
Zatrzymani mężczyźni