Legia w Lidze Mistrzów trafiła na rywali z górnej półki. Grupa F przyniosła mistrzowi kraju Real Madryt, Borussię Dortmund i Sporting Lizbona. Polskie kluby z tymi ekipami rywalizowały w historii europejskich pucharów dziesięciokrotnie. Te batalie zawsze kończyły się dla nas źle. Dość powiedzieć, że klub znad Wisły nie był w stanie wygrać nawet meczu.
Teoretycznie najsłabszym rywalem powinni być Portugalczycy, ale, jak pokazuje historia, i z nimi łatwo nie było.
Sporting już znają
Legia całkiem niedawno (w 2012 roku) rywalizowała ze Sportingiem w batalii o 1/8 finału Ligi Europy.
To było dość wyrównane starcie. Na Łazienkowskiej Wojskowi zremisowali 2:2 prowadząc do przerwy 1:0. Na wyjeździe przegrali jednak 0:1 i odpadli z tych rozgrywek. Kilku piłkarzy z obecnej kadry mistrza Polski pamięta ten dwumecz. Grali w nim m.in. Jakub Rzeźniczak czy Michał Kucharczyk. Żadna inna polska drużyna ze Sportingiem w europejskich rozgrywkach nie grała.
Z BVB tylko Widzew
Jeśli chodzi o historię rywalizacji polskich ekip z Borussią Dortmund, to Legii na takiej liście nie znajdziemy. 20 lat temu inny polski klub miał za to możliwość mierzenia się z BVB i to też w Lidze Mistrzów. Widzew Łódź z ostatecznym triumfatorem rozgrywek walczył bez kompleksów. Na wyjeździe przegrał 1:2, u siebie zremisował 2:2. Więcej spotkań o punkty z tym rywalem Polacy nie mieli.
Warto jednak odnotować wizytę drużyny Łukasza Piszczka w Poznaniu. W 2011 roku w ramach rozliczenia za transfer Roberta Lewandowskiego z Lecha, ówczesny mistrz Niemiec przyjechał do stolicy Wielkopolski na towarzyskie spotkanie. 40 tysięcy kibiców goli nie obejrzało.
Z Realem nawet bez remisu
Jeśli chodzi o naszą rywalizację z Realem Madryt, to tutaj mamy dłuższą historię, która chociaż nie wygląda bardzo tragicznie, to pokazuje, że z Hiszpanami o jakiekolwiek punkty jest niezwykle trudno. Z Królewskimi jak równy z równym starała się walczyć Stal Mielec w I rundzie Puchary Europy. W 1976 roku co prawda dwa razy przegrała (1:2 u siebie i 0:1 na wyjeździe), ale tanio skóry nie sprzedała.
W tych samych rozgrywkach w 1/8 finału również z Realem swoich sił próbował Górnik Zabrze. Mecz z października 1988 roku zakończył się jednak porażką 0:1, ale kibice w Chorzowie swoje wspomnienia mają. W rewanżu na Santiago Bernabeu zabrzanie zdołali zdobyć dwie bramki. Mecz przegrali jednak 2:3. Z goli cieszyli się Piotr Jegor i Krzysztof Baran.
Los polską ekipę z jedną z najlepszych drużyn świata skojarzył jeszcze tylko raz. W batalii o Ligę Mistrzów w 2004 roku. Wisła w Krakowie do przerwy dzielnie się broniła, ale po zmianie stron dwa gole strzelił jej Fernando Morientes. W rewanżu przegrała 1:3. Ostatnim do dziś zdobywcą bramki dla polskiej drużyny w starciach z Królewskimi pozostał Damian Gorawski. To było jednak honorowe trafienie w 89. minucie, gdy wynik był już rozstrzygnięty.
Bilans meczów polskich klubów z najbliższymi rywalami Legii optymistycznie nie wygląda. Nie wygraliśmy żadnego z 10 meczów, osiem spotkań przegraliśmy. Pierwsza szansa na zmianę statystyk 14 września na Łazienkowskiej. Rywalem wicemistrz Niemiec.
Bilans meczów polskich drużyn w europejskich pucharach ze:
Sportingiem Lizbona : 0-1-1 (zwycięstwa, remisy, porażki)Borussią Dortmund 0-1-1 Real Madryt 0-0-6
ks