O sprawie poinformował w niedzielęOśrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który dostał sygnał od pokrzywdzonego mężczyzny.
"Jesteś czarnuchem"
"To jest Polska, a ty powinieneś mówić po polsku. Jesteś czarnuchem" – takimi słowami, według ośrodka i pokrzywdzonego - miała zwrócić się do pochodzącego z Turcji klienta jedna z pracownic baru przy Grzybowskiej.
Jak czytamy na facebookowej stronie ośrodka, kobieta chwilę później miała zrobić gest symbolizujący wymiotowanie."Wszystko dlatego, że pomyliła zamówienie nie dość dobrze posługując się językiem angielskim" - tłumaczą dalej pracownicy organizacji.
Klient skomentował zajście w opinii wystawionej lokalowi. "Odwiedzamy to miejsce od ponad roku. Całkowicie nieakceptowalne zachowanie ze strony firmy (...), która powinna być otwarta na wszystkich ludzi" – napisał.
Szybka reakcja
Właściciel restauracji zainterweniował natychmiast - przeprosił i zapewnił, że wobec kobiety wyciągnie "najsurowsze konsekwencje".
"Nawiązując do niestosownego zachowania naszego pracownika wobec Azada i jego znajomych, jakie miało miejsce w naszej restauracji w Warszawie w dniu wczorajszym, chcielibyśmy serdecznie przeprosić Azada i jego znajomych oraz wszystkie osoby, które poczuły się urażone zaistniałym zdarzeniem (...) kategorycznie potępiamy takie zachowania" – napisał w oświadczeniu.
Dodał, że restauracja znajduje się w centrum Warszawy przy wielu zagranicznych biurach, z których to pracownicy każdego dnia korzystają jego usług. "Blisko 40 procent naszych gości to klienci zagraniczni, a sam właściciel jest w związku małżeńskim z Hinduską kobietą i nie ma mowy, ani nie ma miejsca w naszym lokalu na zachowania rasistowskie, czy ksenofobiczne" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku.
Właściciel lokalu spotkał się z Azadem i jego przyjaciółmi, przeprosił go za zaistniałą sytuację i zapewnił, że nic podobnego nie zdarzy się już w przyszłości.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o ataku na ośrodek muzułmański:
Atak na ośrodek muzułmański - monitoring
Atak na ośrodek muzułmański - monitoring
PAP/kz/r
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, Facebook