Sąsiedzi Józefa G. i jego szwagra twierdzą, że obaj panowie żyją jak pies z kotem. Bardzo często dochodziło między nimi do kłótni. Mimo to kilka dni temu G. i szwagier wspólnie postanowili uraczyć się alkoholem.
Miał prawie trzy promile
W czasie libacji doszło do kłótni. Mający prawie trzy promile alkoholu we krwi Józef G. chwycił za siekierę i zaczął na oślep wbijać w szwagra.
Ten ledwo uszedł z życiem. Pomoc wezwali sąsiedzi.
Grozi mu dożywocie
Na miejscu szybko zjawili się policjanci. Krótkie śledztwo pozwoliło im ustalić miejsce, gdzie skrył się krewki Józef G. Został przesłuchany w prokuraturze i usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.
W środę sąd podjął decyzję o tymczasowym areszcie. Grozi mu dożywocie.
bf/roody