Oszustwo rozpoczyna się od wiadomości MMS, według której odbiorca ma włączony serwis zdjęć erotycznych. Z treści wiadomości dowiaduje się, że będzie otrzymywał zdjęcia erotyczne na telefon. Dalsza część informacji zawiera instrukcję jak należy zrezygnować z usługi. W tym celu należy wysłać wiadomość o treści "KONIEC" na wskazany we wiadomości numer. Wysłanie takiej wiadomości spowoduje jednak uszczuplenie naszego konta o przeszło 11 złotych.
PRZECZYTAJ: Fałszywe SMS-y. To porozumienie ma je ograniczyć.
"Stworzona przez przestępców wiadomość tak naprawdę służy do wyciągania pieniędzy od przestraszonych odbiorców, którzy działając w panice i pośpiechu jak najszybciej chcą zrezygnować z usługi, której w rzeczywistości nigdy nie aktywowali" - ostrzegają w komunikacie funkcjonariusze.
Jednocześnie przypominają, że każda forma korespondencji, czy wysłana wiadomość na podany numer będzie pomniejszała nasze konto o wskazaną w treści wiadomości kwotę środków pieniężnych.
Co zrobić w przypadku otrzymania podejrzanej wiadomości?
"Jeśli dostałeś informację o zapisaniu się do jakiejkolwiek usługi premium i nic na ten temat nie wiesz, najlepiej skontaktuj się ze swoim operatorem sieci komórkowej i zapytaj o daną kwestię konsultanta. Dla bezpieczeństwa, możesz poprosić o zablokowanie wszystkich usług SMS i WAP billing" - radzą policjanci. Jak dodają, są to takie usługi, w których opłata naliczana jest albo za otrzymanie wiadomości, albo za wejście na określoną stronę internetową. - Dodatkowo zapoznaj się z regulaminem świadczenia tej usługi. Powinny być w nim zawarte postanowienia jak z niej zrezygnować - uzupełniają mundurowi.
ZOBACZ: Oszustwa na SMS. Policja ostrzega, można stracić pieniądze.
Autorka/Autor: mg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock, Policja