- Wiele tysięcy kibiców pokazało, że potrafi świętować i w godny sposób uczcić sukces swojej drużyny. Niestety wśród nich były również osoby, które zakłócały porządek i wobec nich zostały podjęte interwencje. Zatrzymano 96 osób, w tym 23 sprawców przestępstw - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji asp. Mariusz Mrozek. Do pierwszego incydentu doszło po godz. 18 przy ul. Łazienkowskiej. Niektórzy z kibiców zgromadzonych przed stadionem próbowali przedostać się przez ogrodzenie, używając przy tym środków pirotechnicznych. Uszkodzona została jedna z bram ewakuacyjnych. Policja nie interweniowała, do akcji wkroczyły natomiast stadionowe służby porządkowe.
Obrzucili radiowóz
Drugi incydent miał miejsce w nocy na pl. Zamkowym. - Przed północą w rejonie kolumny Zygmunta pozostała grupa osób, z których znaczna część była pod wpływem alkoholu, używała materiałów pirotechnicznych, biła się miedzy sobą, niszczyła krzesełka i stoły ogródków piwnych - powiedział Mrozek. Jak dodał, zgromadzeni nie podporządkowali się wezwaniu do rozejścia, a policyjny samochód z nagłośnieniem został obrzucony m.in. butelkami. Po półgodzinie wezwanie do rozejścia powtórzono. - Gdy osoby te nie zareagowały, policjanci zmuszeni byli podjąć interwencję. Zatrzymali najbardziej agresywnych i głośno zachowujących się kibiców przebywających przy kolumnie Zygmunta - powiedział Mrozek. Jak dodał, łącznie zatrzymano 96 osób, w tym 23 podejrzewane o przestępstwa, m.in. rozboje i uszkodzenia mienia. Policjanci nałożyli też 164 mandaty karne i skierowali cztery wnioski do sądu rejonowego za zakłócania porządku. Jak podkreślił rzecznik komendy stołecznej, do godz. 23 na pl. Zamkowym nie odnotowano żadnych poważnych incydentów. Zgłoszenia dotyczyły głownie hałasu, zakłócenia ciszy nocnej oraz wulgarnego zachowania niektórych osób. - Nie oceniajmy niedzielnego święta przez pryzmat zatrzymanych osób. Tysiące kibiców pokazało, że można się bawić w kulturalny sposób. Co więcej, bywało, że sami kibice uspokajali bardziej nerwowe osoby - podkreśla Mrozek.
Większość kibiców zaczęła się rozchodzić, gdy autokar z piłkarzami odjechał ze Starówki na Agrykolę, gdzie zorganizowany był specjalny piknik.
Mistrzostwo Polski
Legia Warszawa po siedmiu latach znowu zdobyła mistrzostwo Polski. W związku z tym po meczu ze Śląskiem Wrocław piłkarze i kibice świętowali to wydarzenie na ulicach Warszawy.
Oficjalna część imprezy miała miejsce na Agrykoli, wielu jednak kibiców poszło uczcić ten dzień na placu Zamkowym. Tam również dotarł autobus z piłkarzami, pomimo, że początkowo nie było tego w planach.
Po fecie na Starym Mieście, pracownicy służb porządkowych mieli dużo pracy.
Tak świętowano na pl. Zamkowym
Feta na pl. Zamkowym
PAP/su/par
Źródło zdjęcia głównego: ksp