Ceremonia rozdania Polskich Nagród Filmowych Orły, została odwołana ze względu na żałobę narodową. Tak zdecydowali w niedzielny wieczór organizatorzy Orłów - Niezależna Fundacja Filmowa, Agnieszka Holland - Prezydent Polskiej Akademii Filmowej i Telewizja Polska, relacjonująca na żywo galę.
- Czcimy milczeniem pamięć ofiar tej katastrofy, przekazujemy wyrazy szczerego współczucia ich Rodzinom i serdecznego wsparcia wszystkim rannym oraz poszkodowanym - napisali w komunikacie organizatorzy. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się gala.
W tym roku o Orły ubiegało się aż 40 tytułów - najwięcej od momentu powstania nagrody, przed 13 laty. Najwięcej nominacji otrzymały: "W ciemności" Agnieszki Holland - nominowana do Oscara opowieść o Lwowiaku ukrywającym w kanałach Żydów, "Róża" Wojciecha Smarzowskiego – rozgrywający się po wojnie, wstrząsający dramat o miłości Mazurki i polskiego żołnierza oraz "Sala samobójców" Jana Komasy.Orzeł dla MajewskiegoLaureatem tegorocznej nagrody "za osiągnięcia życia" został Janusz Majewski - reżyser, scenarzysta i dramatopisarz, profesor nadzwyczajny sztuki filmowej. Majewski był wielokrotnie nagradzany na międzynarodowych festiwalach: m.in. w Vancouver, Mannheim i Pradze. Do jego najważniejszych filmów należą: "Zaklęte rewiry", "Sprawa Gorgonowej" czy "C.K. Dezerterzy". Wcześniejszymi laureatami tej nagrody byli m.in. Wojciech Jerzy Has, Andrzej Wajda, Roman Polański, Stanisław Różewicz, Tadeusz Konwicki, Jerzy Kawalerowicz.
Polskie Nagrody Filmowe – Orły, przyznawane są od 1999 roku. Nominowani i laureaci Orłów są wyłaniani głosami liczącej około 550 członków Polskiej Akademii Filmowej, złożonej z czynnych filmowców. Głosowanie jest dwuetapowe, korespondencyjne i tajne aż do ogłoszenia wyników.
Orły organizowane są pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego oraz Prezydenta m.st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.Żałoba narodowa
O północy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się dwudniowa żałoba narodowa, ogłoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po katastrofie kolejowej, do której doszło w sobotę w okolicach Szczekocin. Według dotychczasowych danych zginęło w niej 16 osób, a 57 zostało rannych.W czasie żałoby flagi państwowe na gmachach publicznych zostają opuszczone do połowy masztu; odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH- RAPORT
Justyna Kobus, jk/tr