To jedna z najsympatyczniejszych propozycji kulturalnych lata. Organizujący od przeszło 20 lat Iwona Strzelczyk-Wojciechowska i Krzysztof Wojciechowski dbają o zrównoważony program, który przyciąga fanów jazzu, ale ma też zachęcić przypadkowych przechodniów, których w wakacje na Starówce nie brakuje. Dlatego stawiają przede wszystkim na europejski jazzowy mainstream, przychylnie patrząc na muzykę czerpiącą z flamenco czy tanga. Pamiętają o najciekawszych polskich nazwiskach sezonu. Unikają eksperymentów. Tak też będzie w tym roku.
Włoskie i austriackie wsparcie
Dzięki współpracy warszawskiego festiwalu z Włoskim Instytutem Kultury słuchacze mają okazję wysłuchać rzadko widywanych w Polsce muzyków z Włoch. Tym razem będzie to kwartet Paola Fresu. "Gwiazda włoskiego jazzu, uznawany jest za jednego z najbardziej twórczych i wrażliwych współczesnych trębaczy" - przedstawiają Fresu organizatorzy i zachwalają jego "perfekcyjny warsztat, ogromny zmysł kompozytorski i wyśmienity instynkt improwizatora".
Stałym elementem Jazzu na Starówce jest natomiast gość z Austrii (to z kolei wynik wsparcia Austriackiego Forum Kultury). Tym razem będzie to trio ESJA. Tworzą je stosunkowo mało znani, młodzi muzycy, pewnie dlatego na scenie wesprze ich polski saksofonista Piotr Baron.
Francuskie gwiazdy
Nie zabraknie też artystów z Francji. Tym najbardziej znanym będzie niewątpliwie wybitny akordeonista Richard Galliano. Doskonałe interpretacje muzyki klasycznej otworzyły mu drogę do największych filharmonii świata, ale nigdy nie porzucił jazzu. Współpraca z takimi tuzami jak Herbie Hancock, Joe Zawinul czy Wynton Marsalis czyni go atrakcją także festiwali jazzowych.
Drugim reprezentantem Francji będzie Bireli Lagrene Słynny francuski gitarzysta jazzowy pochodzenia romskiego, którego program - "Remember Jaco Pastorius" - będzie muzycznym hołdem złożonym temu amerykańskiemu gigantowi gitary. Fanów tego instrumentu ucieszy także występ Gerardo Nuneza, którego techniką zachwycał się sam Paco de Lucia. Z nieżyjącym mistrzem Nuneza łączą także inspiracje flamenco, którego żywiołowość połączył z jazzową wrażliwością.
Miłośnicy międzykulturowych mariaży powinni dodać do kalendarzy koncert polsko-izraelsko-ukraińsko-kolumbijskiego projektu Krzysztofa Kobylińskiego – KK Pearls.
Polskie talenty
Organizatorzy podtrzymali też regułę zapraszania tych polskich artystów, którzy w poprzednim roku "namieszali" najbardziej. Dlatego nazwy EABS i Maciej Obara Quartet narzuciły się niemal same - o obu było bardzo głośno, zgarniały wszelkie możliwe nagrody, a dziś grają na największych festiwalach w Polsce. Co ciekawe EABS zagrają w towarzystwie skrzypka. Ale nie Michała Urbaniaka, z którym grywali wcześniej, a gwiazdy młodszego pokolenia - Adama Bałdycha.
Kwartet Obary zagra zaś w swoim "wyjściowym składzie", w którym nagrał płytę dla monachijskiej wytwórni ECM. Niewielu polskich krytyków odważyło się ją skrytykować (znaczek ECM onieśmiela), ale pojawiły się głosy, że brzmienie zdolnego saksofonisty zostało nadto wygładzone, a ekspresja nadmiernie okiełznana. Ile w tym prawdy, będzie można sprawdzić na własne uszy na Rynku Starego Miasta.
Na szanującym się festiwalu z jazzem w nazwie nie może zabraknąć artysty z kraju, w którym ten gatunek się narodził. W Warszawie będzie nim David Murray. Oby pogoda dopisała.
JAZZ NA STARÓWCE 2018 - PROGRAM
30 czerwca - Paolo Fresu Devil Quartet
7 lipca - Gerardo Nunez Quartet
14 lipca - ESJA Trio feat. Piotr Baron
21 lipca - Maciej Obara Quartet
28 lipca - David Murray Quartet
4 sierpnia - Krzysztof Kobyliński Pearls
11 sierpnia - Richard Galliano New Jazz Musette 4tet
18 sierpnia - EABS feat. Adam Bałdych
25 sierpnia - Bireli Lagrene Quartet
Wszystkie koncerty startują o 19.00. Wstęp jest darmowy.
Warsaw Summer Jazz Days 2018
b
Źródło zdjęcia głównego: Urząd miasta Warszawy