"Masa" pokonany przez Gołotę. W pojedynku sądowym, nie w ringu

"Masa" przegrał z Andrzejem GołotąTVN 24

Najbardziej znany świadek koronny Jarosław Sokołowski musi przeprosić legendę boksu Andrzeja Gołotę. Tak zdecydował w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie.

- Mojemu klientowi zależy głównie na przeprosinach, gdyż najcenniejsze, co ma, to dobre imię - mówił po pierwszej rozprawie w rozmowie z tvnwarszawa.pl mecenas Grzegorz Szwoch, pełnomocnik Andrzeja Gołoty.

W czwartek, po trwającym dziewięć miesięcy procesie, sąd wydał wyrok całkowicie po myśli znanego boksera i jego adwokatów.

Andrzej Gołota pozwał Jarosława Sokołowskiego za jego twierdzenia, że walka sprzed 18 lat, w której polski pięściarz mierzył się z Michaelem Grantem została przez naszego boksera celowo przegrana.

Bezprawne twierdzenia

Sędzia Andrzej Lipiński uznał, że "Masa" nie przedstawił żadnego dowodu, który byłby potwierdzeniem jego słów. Sąd uznał więc twierdzenia świadka koronnego za bezprawne. Sędzia podkreślił, że nie można bezpodstawnie oskarżać innych osób, nie biorąc odpowiedzialności za swoje słowa. Zwrócił też uwagę, że choć ustawa gwarantuje świadkowi koronnemu bezkarność za popełnione przez niego wcześniej przestępstwa, to owa bezkarność nie roztacza się na postępowanie cywilne i na tej płaszczyźnie musi on ponieść odpowiedzialność.

Wyrok jest nieprawomocny. Jeśli jednak utrzyma się w mocy, "Masa" będzie musiał przeprosić Andrzeja Gołotę, wpłacić 10 tysięcy złotych na cel społeczny oraz pokryć koszty procesu.

Podczas ogłaszania wyroku w sądzie nie było ani Andrzeja Gołoty, ani Jarosława Sokołowskiego.

Do zgarnięcia 7 milionów

Gołota to jeden z najbardziej znanych, ale i kontrowersyjnych polskich bokserów. Wróżono mu wielką karierę, ale więcej w niej było rozczarowań niż sportowych sukcesów.

Jarosław Sokołowski - "Masa" to z kolei najbardziej znany z ponad 100 polskich świadków koronnych. I jedyny, który zamiast pozostawać w cieniu zbija majątek na publikowaniu kolejnych książek, w których wspomina lata swojej działalności w gangu pruszkowskim.

I właśnie w jednej z tych książek "Masa" zarzucił Gołocie, że ten celowo przegrał walkę z Michaelem Grantem. Pomysłodawcą jej ustawienia miał być Andrzej K., ps. "Pershing" (zastrzelony zresztą dwa tygodnie po tej walce w Zakopanem).

Te oskarżenia "Masa" przywołał później w rozmowie z Onetem: - Do zgarnięcia było 7 milionów dolarów. Andrzej [Gołota – red.] przekazał też pieniądze "Pershingowi", by ten "zagrał" nimi u buka na Bronxie – mówił.

Walka pomiędzy Andrzejem Gołotą a Michaelem Grantem odbyła się 20 listopada 1999 roku w Atlantic City. Polski pięściarz poddał przed czasem. Faktycznie miała zaskakujący dla kibiców przebieg. Gołota miał przewagę, przez cały czas prowadził na punkty, co więcej, jego rywal dwa razy był liczony. A mimo to Gołota przegrał. Kilkadziesiąt sekund przed końcem po bardzo mocnym ciosie Granta polski pięściarz upadł, a gdy się podniósł, poddał walkę.

"Symboliczna kwota"

- Mój klient domaga się symbolicznej kwoty 10 tysięcy złotych. To nie jest kwota dla pana Andrzeja, bo tu nie o sprawy finansowe chodzi. Ta kwota ma być przeznaczona na fundację imienia Feliksa Stamma – mówił w rozmowie z tvnwarszawa.pl mecenas Szwoch, pełnomocnik Gołoty.

Wypowiedź "Masy" nazywał kłamliwą i był przekonany, że dowiedzie tego przed sądem. W trakcie procesu świadkowie byli pytani m.in. o to, czy "Pershing" obstawiał wynik walki, na kogo postawił i ile. I czy przywiózł do Polski jakąś gotówkę. Zdaniem pełnomocników Gołoty to niemożliwe, bo 7 milionów dolarów ważyłoby kilkadziesiąt kilogramów i trzeba by je upchnąć w dwóch walizkach. Tymczasem taksówka, którą "Pershing" wracał z lotniska w Warszawie do domu, była kontrolowana przez policję chwilę po tym, jak odjechała sprzed terminala. I żadnej gotówki tam nie było.

"Masa" złożył sprzeciw

To był już drugi proces w tej sprawie. W pierwszym Andrzej Gołota wygrał. Stało się tak jednak głównie dlatego, że Sokołowski nie przyszedł do sądu i nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich oskarżeń. Tłumaczył, że był chory. Zaświadczenie o chorobie wystawił mu lekarz sądowy, ale ze względu na procedury dotyczące ochrony świadków koronnych policjanci nie zgodzili się przekazać tego zaświadczenia sądowi.

Sąd uznał więc, że "Masa" zrezygnował z prawa do złożenia zeznań w tej sprawie i wydał wyrok bez wysłuchania jego racji. - To na pozwanym ciążył obowiązek wykazania, że jego działanie nie było bezprawne - mówił w kwietniu 2016 roku sędzia Andrzej Lipiński, po raz pierwszy uznając powództwo boksera.

"Masa" złożył jednak sprzeciw od tego wyroku i dlatego sprawa toczyła się od nowa.

O rozpoczęciu powtórnego procesu pisaliśmy na tvnwarszawa.pl w marcu tego roku:

[object Object]
Gołota sądzi się z "Masą"TVN24
wideo 2/2

pm/kz

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała "16-letniego obywatela Polski mającego związek" z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie.

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W imieniu prezydenta Joe Bidena zdecydowanie potępiam ten atak na synagogę Nożyków - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich stwierdził, że gdyby koktajl Mołotowa trafił kilkanaście centymetrów bardziej w lewo, mogłoby dojść do pożaru synagogi. Ambasador Izraela Jakow Liwne powiedział, że ci, którzy chcieli podpalić budynek, "starali się spalić relacje żydowsko-polskie, a nie możemy pozwolić im na skuteczność tego aktu".

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Źródło:
TVN24, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Skomentował ją prezydent Andrzej Duda.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl