O zarzutach wobec zatrzymanych w poniedziałek poinformowała we wtorek Anna Zimoląg, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.
- Każda z tych pięciu osób pozostaje pod zarzutem popełnienia wspólnie i w porozumieniu oszustwa - zaznaczyła.
27 milionów złotych
I dodała, że chodzi o sprawę dotyczącą niekorzystnego rozporządzenia mieniem spadkobierców polskiego gen. Tadeusza Kasprzyckiego (ostatniego szefa MON w rządzie II RP - PAP), który na skutek działań wojennych znalazł się w Londynie, a następnie w Kanadzie.
"Działania zmierzające do wyłudzenia składników spadku po generale podjęli podejrzani Robert N. oraz Alina D., jako pełnomocnicy jego spadkobierców, wprowadzając ich w błąd co do znaczenia czynności prawnych, zakresu praw majątkowych wchodzących w skład spadku i ich rzeczywistej wartości" - doprecyzowała Zimoląg w komunikacie umieszczonym na stronie prokuratury.
Szkoda poniesiona przez pokrzywdzonych wynosi przeszło 27 mln zł.
Prokuratura o zarzutach
Także za Chmielną 70
Jak zaznaczyła, Jakub R. usłyszał zarzut, przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 2,5 mln zł (w postaci udziału w nieruchomości we wsi Kościelisko) w zamian za decyzję ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy placu Defilad, czyli dawnej Chmielnej 70. - Miasto straciło ponad 60 mln zł - podała prok. Zimoląg
Drugi zarzut dotyczy oszustwa na szkodę spadkobierców w sprawie generała.
- Robert N. pozostaje pod zarzutem popełnienia trzech przestępstw: udziału w oszustwie, wręczenia korzyści majątkowej Jakubowi R. oraz podrobienia dokumentów w postaci pełnomocnictwa – wyjaśniała Zimoląg.
Śledczy podają, że Alinie D., oprócz zarzutu oszustwa, przedstawiono też zarzut, że jako pełnomocnik procesowy jednej ze spadkobierczyń, w postępowaniu spadkowym przed Sądem Rejonowym dla Warszawy – Mokotowa, posłużyła się sfałszowanym przez Roberta N. dokumentem w postaci pełnomocnictwa.
I dodała, że wszyscy podejrzani, oprócz Jakuba R., złożyli wyjaśnienia. - Decyzje na temat środków zapobiegawczych nie zostały jeszcze podjęte - podkreśliła.
Podejrzanym o korupcję grozi do 12 lat więzienia, a pozostałym: do 10 lat więzienia.
Śledztwo we Wrocławiu
Akcja CBA
Przypomnijmy: CBA zatrzymało w poniedziałek Jakuba R., byłego zastępcę dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami urzędu miasta, jego rodziców: Wojciecha R. i Alinę D. oraz architekta Marcina L., a także mecenasa Roberta N. CZYTAJ WIĘCEJ O ZATRZYMANIACH.
"Podstawą wszczęcia śledztwa w tej sprawie było zawiadomienie Urzędu m.st. Warszawy o nabyciu przez Jakuba R. – byłego zastępcę Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami warszawskiego ratusza, roszczeń do jednej z warszawskich nieruchomości, w konsekwencji zaś – nabycie prawa użytkowania wieczystego gruntu" - podaje Prokuratura Regionalna we Wrocławiu.
ran,PAP/pm