Od marca do listopada druga linia metra przewiozła ponad 22 mln pasażerów. Szczególnie udany dla podziemnej kolejki był październik, gdy z jej usług skorzystało ponad 2 800 000 osób.
Podziemne połączenie Woli z Pragą działa od 8 marca. Do wakacji jeździło nim średnio prawie 2,5 mln pasażerów miesięcznie. To dane z systemu pobierania opłat za przejazdy.
Spadek popularności podziemnej kolejki zanotowano w lipcu i sierpniu – podróżowało nią wówczas odpowiednio około 2,2 i 2 mln pasażerów.
Wraz z początkiem roku szkolnego metro wróciło do wyników osiąganych przed wakacjami – wrzesień to ponad 2,4 mln przewiezionych pasażerów.
Spory skok popularności podróży metrem z Woli na Pragę zanotowano w październiku. Metrem przejechało wówczas ponad 2,8 mln pasażerów. Najprawdopodobniej można to powiązać z początkiem roku akademickiego, wszak druga linia metra pozwala podjechać praktycznie pod główną bramę Uniwersytetu Warszawskiego.
W listopadzie liczba podróżnych znów spadła do poziomu z wiosny.
"Wileniak" najpopularniejszy
Jak wynika z danych Metra Warszawskiego, najpopularniejszą stacją drugiej linii metra jest Dworzec Wileński. Wiosną korzystało z niej średnio ponad 600 tys. pasażerów. Spadek popularności stacja zaliczyła w wakacje – spadek o około 100 tys. W ostatnich trzech miesiącach Wileński zanotował jeszcze lepsze wyniki. We wrześniu skorzystało z tej stacji prawie 700 tysięcy osób, w październiku liczba wzrosła do ponad 750 tysięcy, a w listopadzie wróciła do stanu z pierwszego powakacyjnego miesiąca.
Druga w kolejności co do popularności jest stacja Świętokrzyska – tutaj można przesiąść się między obiema linia warszawskiego metro. Od marca do listopada korzystało z niej średnio około 500 tys. osób miesięcznie. Na drugim biegunie popularności znajduje się stacja Centrum Nauki Kopernik – poniżej 200 tys. pasażerów miesięcznie przez cały okres funkcjonowania.
Centralny odcinek
W pierwotnym założeniu centralny odcinek drugiej linii metra miał być gotowy już na Euro 2012. Wykonawcy zażądali za takie tempo prac astronomicznych kwot i ratusz zdecydował się na powtórzenie przetargu już bez tego terminu. Budowa rozpoczęła się dopiero w 2011, a pierwsi pasażerowie skorzystali z podziemnego połączenia Ronda Daszyńskiego i Dworca Wileńskiego 8 marca 2015 roku.
Pierwszy z nich dotyczy budowy trzech stacji i tunelu na zachód od stacji Rondo Daszyńskiego, w głąb Woli. Tutaj wybrano ofertę tureckiego Gülermak opiewającą 1 147 999 590,00 zł.
Z kolei odcinek na wschód od Dworca Wileńskiego, w stronę Targówka, ma budować włoskie Astaldi, które zaproponowało za swoje prace cenę 1 066 741 483,79 zł.
Wybór wykonawców oprotestowano. Skargi wciąż są rozpatrywane.
Tak otwierano drugą linię metra:
Metro ruszyło
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl