O Robercie N. pseudonim Frog zrobiło się głośno w czerwcu 2014 roku. Wtedy internet obiegło nagranie z szaleńczego rajdu przez Warszawę. Na filmie widać, jak kierowca jedzie "pod prąd", ignoruje czerwone światło, wielokrotnie przekracza prędkość.
Według biegłego Frog jechał z prędkością nawet 220 km/h. Za ten rajd Robert N. został pięciokrotnie skazany przez stołeczne sądy. Łącznie dostał trzyletni zakaz kierowania pojazdami, 14 tys. zł grzywny i 40 dni aresztu.
skw/mś