W nocy na pylonach dwóch stołecznych mostów zgasło oświetlenie, które ostrzega o przeszkodzie lotniczej. Uwagę na problem zwrócił czytelnik Kontaktu 24 Piotr. Z kolei stołeczni drogowcy zapewniają, że były to okresowe badania techniczne.
Około godziny 2 w nocy na Kontakt 24 zadzwonił czytelnik Kontaktu 24. Zaalarmował, że pylon mostu Świętokrzyskiego nie jest oświetlony na czerwono.
"To dość niebezpieczne"
"Z tego co się orientuję, każdy budynek powyżej 50 metrów mogący stanowić przeszkodę lotniczą, powinien mieć przynajmniej migającą lampkę na górze. I na tym moście zawsze taka była" – stwierdził później w mailu do redakcji.
I dodał, że podobna sytuacja była w nocy na moście Siekierkowskim. "Być może prawo na to pozwala ale wydaje się to dosyć niebezpieczne, na przykład kiedy samolot musiałby awaryjnie lądować na Wiśle" – napisał czytelnik.
Rano obu mostom przyglądał się reporter tvnwarszawa.pl. Jak relacjonował Lech Marcinczak, w ciemnościach stał pylon mostu Świętokrzyskiej, z kolei na Siekierkowskim oświetlenie było tylko na jednej z dwóch pionowych konstrukcji, które składają się na tę przeprawę.
ZDM: badania okresowe
Po sygnale od Piotra i relacji naszego reportera zwróciliśmy się do Zarządu Dróg Miejskich, który ma pod swoją opieką oba mosty, z pytaniem o niedziałające oświetlenie.
Rzeczniczka ZDM Karolina Gałecka potwierdziła, że oświetlenie zostało wyłączone około północy. Jak wytłumaczyła, chodziło o jedno światło na czubku pylonu mostu Świętokrzyskiego i cztery na czubkach pionowych konstrukcji Siekierkowskiego.
- Była konieczność wyłączenie tego oświetlenia ze względu na badania okresowe, które jesteśmy zobligowani przeprowadzić. Zostało przywrócone całkowicie na obu mostach około godziny 10.30 w środę – zapewnia Gałecka.
Zapytaliśmy rzeczniczkę, dlaczego badania były przeprowadzone w nocy.
- Nigdy nie ma dobrego terminu na takie prace. Niemniej jednak są one niezbędnym elementem, do czego konserwator jest zobowiązany ze względów bezpieczeństwa. Zwróciliśmy jednak mu uwagę, aby kolejne prace były przeprowadzane w ciągu dnia - odpowiada Gałecka. - Zależy nam, żeby oświetlenie było przywracane jak najszybciej, bo stanowi ważny element dla ruchu powietrznego - dodaje.
Przepalone żarówki w 2011 roku
Lampy na czubkach mostów to przede wszystkim ważny punkt nawigacyjny dla małych samolotów.
W październiku 2011 roku informowaliśmy już o problemach z oświetleniem na moście Siekierkowskim. Wówczas z czterech czerwonych lamp ostrzegających o przeszkodzie lotniczej na tej przeprawie nie działała żadna. Wtedy był problem z przepalonymi żarówkami, które zostały wymienione przez ZDM.
ran