Tegoroczna edycja budżetu partycypacyjnego ruszy ze sporym opóźnieniem. Uchwałę rady miasta w tej sprawie zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa. Urzędnicy czekają na uzasadnienie decyzji. Już wiadomo, że niektóre terminy nowego budżetu będą musiały być skrócone.
Ostatnia edycja budżetu partycypacyjnego wystartowała na przełomie grudnia 2017 i stycznia 2018. Jest koniec lutego 2019 roku, a tegoroczna wciąż nie ruszyła. I w najbliższych dniach na pewno się to nie zmieni.
"Nie znamy powodów"
Wszystko przez to, że uchwałę rady miasta w sprawie nowego budżetu partycypacyjnego zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa, która prowadzi finansowy nadzór nad samorządami.
"We wtorek, 19 lutego, Komisja Regionalnej Izby Obrachunkowej unieważniła w całości uchwałę nr VI/63/2019 Rady Miasta Stołecznego Warszawy z 25 stycznia br. w sprawie konsultacji społecznych z mieszkańcami stolicy w zakresie budżetu obywatelskiego" – poinformował niedawno ratusz.
Minęło osiem dni, a urząd miasta wciąż nie ma uzasadnienia tej decyzji. – Nie znamy powodów unieważnienia. Czekamy na nie – mówi tvnwarszawa.pl Justyna Piwko, koordynatorka budżetu partycypacyjnego w Warszawie.
My również próbowaliśmy uzyskać uzasadnienie w RIO. W sekretariacie usłyszeliśmy, żeby wysłać pytania drogą mailową, a odpowiedzi możemy się spodziewać w ciągu dwóch tygodni.
Wyścig z czasem
A kwestia czasu w przypadku urzędu miasta i budżetu partycypacyjnego odgrywa kluczową rolę. Po otrzymaniu uzasadnienia, ratusz będzie musiał przygotować poprawioną uchwałę i przedstawić radnym miasta do zaakceptowania. - Potem trzeba będzie czekać 14 kolejnych dni na wpisanie do dziennika uchwał i poczekać, czy RIO nie zakwestionuje również tej uchwały – tłumaczy Piwko.
To oznacza, że startu nowej edycji możemy spodziewać się w kwietniu lub maju. – Myślę, że część terminów dotyczących procedowania budżetu partycypacyjnego może ulec skróceniu. Na pewno nie może to dotyczyć składania projektów, głosowania czy weryfikacji – wylicza Piwko.
Ratusz zapewnia, że nie rezygnuje z budżetu obywatelskiego. – Apelujemy do mieszkańców, żeby przygotowywali już pomysły, które będą chcieli poddać pod głosowanie – zaznacza Piwko.
Nowe przepisy
Tegoroczna edycja budżetu partycypacyjnego jest inna od poprzednich również pod innym względem. Wszystko za sprawą znowelizowanej ustawy o samorządzie gminnym. Nowe przepisy mówią o tym, że regulacje dotyczące budżetu obywatelskiego musi przyjąć uchwałą rada miasta, a dotychczas były regulowane w stolicy zarządzeniem prezydenta.
- Uchwała została przyjęta 25 stycznia, ponieważ prawo mówi również o tym, że musi to zrobić nowa rada, wybrana w ostatnich wyborach samorządowych – tłumaczy Piwko. Nowe regulacje dodały również nadzór RIO na budżetem partycypacyjnym.
ran/b
Źródło zdjęcia głównego: sxc