Strażnicy nocną akcję zaczęli w piątek. Na ulicy Szanajcy wpadł w ich ręce pijany 33-letni kierowca. Mężczyzna, pomimo zmroku nie włączył świateł w swoim samochodzie. Przyznał się funkcjonariuszom do picia alkoholu. Nie miał wyjścia. Wydmuchał ponad 2 promile.
Kolejny pijany kierowca wpadł w sobotę. Jazdę zakończył na ulicy Bernardyńskiej, uderzając w zaparkowany samochód. Mężczyzna również miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Podobnym wynikiem mógł "pochwalić się" 38-letni mężczyzna, który jechał całą szerokością ulicy Powstańców Śląskich. Zatrzymali go strażnicy.
Mandaty i pouczenia
Funkcjonariusze pomogli też pracownikom jednej z restauracji w Śródmieściu. Okazało się, że klient wyszedł nie płacąc rachunku. Obcokrajowiec, który chciał "zaoszczędzić" ponad 500 złotych już po chwili był w rękach mundurowych.
Bemowscy funkcjonariusze dostali informację o bójce. Gdy dotarli na miejsce, okazało się, że trójka awanturujących się mężczyzn jest pijana. Wszyscy trafili do ośrodka dla osób nietrzeźwych.
To oczywiście nie wszystkie akcje strażników. Tylko w ten weekend funkcjonariusze zatrzymali 10 osób, wręczyli 573 mandaty sprawcom wykroczeń, kolejnych 281 osób pouczono, a 7 nietrzeźwych osób trafiło na Kolską.
wp/par
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska