Policjanci z Mokotowa zatrzymali 17-latka, który rzucił się do ucieczki na widok patrolu. W jego plecaku znaleźli batoniki, papierosy oraz napoje. Choć nastolatek tłumaczył, że zrobił zakupy, szybko okazało się, że to łup z włamania do sklepu. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.