Dobrze znany warszawiakom budynek, w którym nagrywany jest program "Dzień dobry TVN" - chwilę po wojnie to miejsce wyglądało zupełnie inaczej. - To była czteropiętrowa kamienica z narożną dziewięcioosiową fasadą od strony Marszałkowskiej - przypomina Paweł Chmurzyński, który przywrócił kamienicę do życia, choć w miniaturce.