Posypała się koalicja Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością i trójką niezależnych radnych. Na Bemowie ukształtowała się nowa większość, która twierdzi, że odwołała przewodniczącego rady Marka Cackowskiego (PiS). Ten jednak przekonuje, że głosowanie było niezgodne z prawem, a sesja nie była sesją, lecz "spotkaniem grupy radnych". Zapowiada wniosek do prokuratury.