Zima ponownie sprawdza przygotowanie drogowców. Od rana śnieg prószy w północnej i zachodniej Polsce. Na drogi wyjechało prawie pół tysiąca solarek i piaskarek. Nie zapobiegło to jednak problemom - na A4 doszło do karambolu, a w Katowicach na śliskiej drodze zginął taksówkarz.

W okolicach Kielc we wtorek po południu na niebie pojawiły się tęczowe plamy i łuki. To zjawisko zwane parhelionem, czyli słońcem pobocznym. Można je było obserwować dzięki pogodnemu niebu i lekkiej wilgoci w powietrzu.

Polscy saperzy usunęli zator lodowy, który utworzył się na rzece w okolicach Żywca. Zjawisko jest groźne - może doprowadzić do powodzi lub wywołać pęknięcie tamy, a nawet zawalenie się mostu.

Zwierzęta na Podkarpaciu na pewno nie zgłodnieją. - Prawie 1000 ton karmy dla zwierzyny na zimę przygotowali leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy krośnieńskiej RDLP Edward Marszałek. Zdjęcia zwierząt zrobił Reporter 24.

W nocy z wtorku na środę miała miejsce pełnia Księżyca, nazywana "śnieżną" od okoliczności pogodowych, które zazwyczaj jej towarzyszą. Niebo było w wielu miejscach Polski bezchmurne, więc bez problemu można było obserwować naszego naturalnego satelitę w pełnej krasie.

Świnoujście może cieszyć się wyjątkowym rekordem. Ponad milion internautów ze 107 krajów, m.in. z Trynidadu i Tobago, oglądało w ubiegłym roku świnoujską plażę i przeprawy promowe dzięki zamontowanym tam kamerom internetowym.

Rzeki w Polsce pokryły się warstwą lodu. Mróz skuł także Wisłę w Warszawie. Zobacz malownicze zdjęcia zrobione o poranku.

Droga krajowa numer 79 jest zablokowana w Kozienicach (woj. mazowieckie) w związku z awarią wodociągu w tej miejscowości - poinformowała we wtorek po południu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Ma kształt sześciennej kostki o boku 10 cm i ważny jeden kilogram. Pierwszy, w całości polski satelita wykonany od podstaw przez studentów Politechniki Warszawskiej. Za kilka dni zostanie wystrzelony w Kosmos. Ma do spełnienia ważną misję, nad którą czuwać będą polscy studenci.

Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe od samego rana ćwiczy akcje wyławiania ludzi spod lodu. Poszkodowanych jest coraz więcej. Tylko w minionych dniach na skutek lekkomyślnego ślizgania się po lodzie zginęło 11 osób.

Wraz ze świeżą porcją śniegu, na drogi wyjechały pługosolarki. Od samego rana w celu poprawy warunków na jezdniach pracuje 268 pojazdów. Najmniej utrudnień występuje na północy kraju.

We wtorek narciarze w Polsce mogą liczyć na świeżą porcję śniegu. Już teraz na większości stoków grubość pokrywy śnieżnej przekracza 100 cm. Trzeba jednak uważać na mróz. Temperatura spadnie nawet do -16 st. C.

Silny mróz utrzymuje się w Polsce od ponad tygodnia. Zamarzło wiele rzek i zbiorników wodnych, na których ślizgają się całe rodziny. To niebezpieczne - ostrzega WOPR i strażacy. W ciągu ostatnich dni pod lodem zginęło 11 osób. Jak zatem bez narażania życia korzystać z dzikich lodowisk i co robić, kiedy lód pod nami zacznie pękać?

Mróz nie odpuszcza na północy i północnym-wschodzie Polski. W wyniku niskich temperatur nie kursowały niektóre autobusy PKS w woj. pomorskim. Pozamykano też kolejne szkoły w woj. warmińsko-mazurskim i podlaskim. W Szczecinie w nocy temperatura spadła do niemal -25 st. C.

Rzeki w Polsce zamarzają od brzegu do brzegu. Tak jest m.in. na Wiśle w okolicy Płocka oraz na Warcie. W poniedziałek nie uruchomiono jeszcze lodołamaczy, ale gdy temperatura wzrośnie, może być to konieczne.

- Dużo mówimy ostatnio o tym, że ta zima jest wyjątkowa pod względem ilości śniegu czy niskich temperatur. Tymczasem w pogodzie nie dzieje się nic nadzwyczajnego - mówi na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter pogody TVN Meteo.

Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarły 42 osoby. Tylko ostatniej doby z tego powodu zmarło dziewięć osób. Służby wciąż apelują, by informować je o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu.

Bałtyckie wybrzeże o tej porze roku nie gości zbyt wielu turystów. Ci, którzy się tam wybiorą mimo chłodu, mogą liczyć na oryginalne widoki. Zdjęcia takich zimowych pejzaży z Orłowa można ogladać na Kontakcie Meteo.

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób - podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Śmiertelnych ofiar mrozów, które chwyciły pod koniec stycznia, jest już w Polsce 53. W wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarły w ostatnich godzinach dwie osoby.

Ostre mrozy w ostatnim tygodniu zmroziły Wisłę w stolicy. Od śryżu do rozleglej tafli - dzień pod dniu sytuację na rzece obserwowali warszawiacy i reporterzy tvnwarszawa.pl.

40-letni narciarz zamarzł w Bukowinie Tatrzańskiej w rejonie Wierchu Olczańskiego. Mężczyzna wyszedł w piątek na biegówki, w sobotę jego ciało znalazła rodzina - poinformował rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch.

W sześciu województwach pogoda utrudnia życie kierowcom. Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, śnieg lokalnie sypie na północy Polski, a także na Podkarpaciu i na Śląsku.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przesunęła datę wystrzelenia rakiety Vega z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej na 13 lutego. To oznacza, że pierwszy skonstruowany wyłącznie przez Polaków satelita wyleci w przestrzeń kosmiczną nieco później, niż planowano.

W czasie dużego mrozu wybór miejsca parkingowego może nieść za sobą nieprzewidywalne skutki. O jednym z nich przekonał się właściciel chryslera na stołecznej Pradze - donosi tvnwarszawa.pl.

- W ciągu ostatniej doby w wyniku wychłodzenia zmarło kolejnych osiem osób - informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Bilans ofiar śmiertelnych mrozów nękających Polskę wzrósł tym samym do 45.

Bieszczadzkie niedźwiedzie w końcu zapadły w zimowy sen. Zwierzęta, na których ślady jeszcze kilka dni temu natykali się leśnicy, zasnęły przez siarczyste mrozy. Spać poszedł także pewien niesforny beskidzki miś.

Z powodu fali mrozów odwoływanych jest coraz więcej zajęć w szkołach. W czwartek lekcji nie mieli uczniowie w ponad 40 szkołach, w piątek nieczynnych było już ponad 170 placówek. W budynkach panują zbyt niskie temperatury.

Około tysiąca mieszkańców na gdańskich osiedlach Przymorze, Żabianka i Jelitowo oraz w części Sopotu przez kilka godzin nie mieli ogrzewania i ciepłej wody. Piątkową awarię spowodowało rozszczelnienie rurociągu w okolicach ul. Rzeczpospolitej w Gdańsku. Z kolei w Dobrym mieście ciepłej wody i ogrzewania pozbawionych było 3,5 tys. odbiorców.

Do Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) napływają skargi od pracowników na zbyt niskie temperatury w miejscu pracy. W samym Olsztynie poskarżono się na sześć placówek.

- Najniższe temperatury były na Podlasiu. Słupki rtęci pokazały tam poniżej -30 st. C. W górach w tzw. zastoiskach chłodu było nawet -39 st. C - o nocy z czwartku na piątek mówiła synoptyk Arleta Unton-Pyziołek. Jak podkreślała, wartości przy gruncie mogły być jeszcze niższe, niż te mierzone w stacjach meteorologicznych.