W Polsce zapanowała wyjątkowo miła, przedwiosenna pogoda. I chociaż dziś piątek trzynastego, dzień na który co bardziej zabobonni chuchają i dmuchają, uśmiech pojawia się na twarzy większości Polaków, wyglądających przez okno i wychodzących na dwór. Uśmiechajmy się, bo weekend również zapowiada się słonecznie!

W górach cieplej niż na nizinach. Odpowiada za to inwesja temperatury. - Taka sytuacja często występuje w wyżu. - opowiada Tomasz Wasilewski w programie "Wstajesz i Wiesz". Ten sam ośrodek ciśnienia przyniesie nam wiosenną aurę w nadchodzących dniach.

Na obszarze Warmii i Mazur odbyła się inwentaryzacja tropów wilków i rysiów. Leśnicy, którzy uczestniczyli w akcji, policzyli też ślady bezpańskich psów, które wałęsają się po lasach.

Polska jest niezwykła pod względem geograficznym - mamy morze, niziny i góry, nie ustępujące urodzie najsłynniejszym regionom świata. Jak zachwycające mogą być polskie masywy górskie, udowadniają nam zdjęcia nadesłane przez jedną z internautek. Reporterce 24 udało się w pogodny dzień sfotografować Tatry skąpane w chmurach.

Robi się coraz cieplej. Zmianę pogody widać na zdjęciach, które otrzymujemy od Reporterów 24. Dla tych, którzy lubią ciepło, mamy jednak nie najlepsze wiadomości - synoptycy zapowiadają powrót zimy w przyszłym tygodniu.

We wtorek (10 lutego) po południu po czeskiej stronie Karkonoszy zeszła największa od kilkudziesięciu lat lawina. Na miejscu błyskawicznie znaleźli się czescy i polscy ratownicy, aby w lawinisku poszukiwać ewentualnych poszkodowanych. Podejrzewają, że pod śniegiem może znajdować się trzech turystów.

We wtorek goprowcy poszukiwali dwóch turystów, którzy utknęli w partiach szczytowych Babiej Góry i nie byli w stanie iść o własnych siłach. Na szczęście z pomocą ratowników powoli zeszli do przełęczy Krowiarki. Warunki turystyczne w górach stają się coraz bardziej niebezpieczne. Obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

Część kraju spowiły mgły. Miejscami widzialność jest ograniczona do 100 metrów.

Tegoroczna polska zima ma różne oblicza. Na bieżąco udowadniają to Reporterzy 24, którzy do naszej redakcji przesyłają zarówno zdjęcia śnieżnych krajobrazów, jak i wiosennych scenerii.

Białe drogi i gęste opady śniegu - tak wyglądała stolica w poniedziałek rano. Na ulice wyjechały 164 posypywarki. W ciągu dnia sytuacja na drogach również nie będzie sprzyjać kierowcom.

Silny wiatr dał się we znaki mieszkańcom terenów nadbałtyckich. W Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie) sztorm zabrał część plaży, a także odsłonił rurociąg, który niedawno został wkopany w ziemię. Zdjęcia oraz nagranie do redakcji Kontaktu 24 wysłał serwis eswinoujscie.pl. Sztormowa pogoda nawiedziła również m.in. Darłówko. "Woda wdziera się w głąb lądu zalewając plaże" - relacjonował Daniel Frącz, autor nagrania.

Zawieje i obfite opady śniegu zaskoczyły m.in. mieszkańców stolicy. Ale nie tylko w Warszawie zima szaleje. W ciągu ostatnich godzin internauci przesyłają zdjęcia i filmy do naszej redakcji, przedstawiające aktualną sytuację pogodową w całym kraju.

Wiało, wieje i będzie wiać, ale coraz słabiej. Rekord padł dziś w Ustce, gdzie porywy sięgały 90 km/h. W pasie wybrzeża wciąż mamy do czynienia ze zjawiskiem cofki.

Najbliższe godziny nie będą spokojne. Mieszkańcy całego kraju muszą liczyć się z silnym wiatrem. Miejscami powieje z prędkością nawet 90 km/h.

150 ton ślimaka winniczka będzie można zebrać w tym sezonie w woj. lubuskim. Zbiór będzie dozwolony od 20 kwietnia do końca maja, a firmy zamierzające skupować te mięczaki, powinny wystąpić o zezwolenia do końca marca.

Reporterka 24 Jaga przesłała do naszej redakcji kolejne zdjęcia ze swojej wyprawy w Tatry. Ośnieżone szczyty, zaspy na drogach i prawdziwe szaleństwo na stokach... Pozostaje nam jedynie zazdrościć.

Łagodna zima w województwie lubuskim pozwoliła bielikom rozpoczęcie przygotowań do lęgów. Na niektórych stanowiskach zaobserwowano tokujące ptaki (godowe wabienie samic), które oprócz tego poprawiają i budują gniazda.

Kolejny wilk we wnykach odnaleziony w polskich lasach. Tym razem ofiarą kłusowników stało się zwierzę ze Śląska. Gdyby nie szybka reakcja ludzi, wilka czekałaby śmierć głodowa.

4 lutego o godz. 00.10 Księżyc wkroczył w fazę pełni. Do redakcji TVN Meteo czujni Reporterzy 24 przesyłali zdjęcia "pełni śnieżnej".

W środę narciarze, którzy wypoczywają w polskich górach, mogą na ogół spodziewać się dobrze przygotowanych stoków. We wszystkich kurortach panować będzie ujemna temperatura, a niebo na ogół zasnute będzie warstwą chmur.

W niedzielę po zmroku na polskim niebie można było zaobserwować nietypowe zjawisko. Wokół tarczy Księżyca utworzył się jasny pierścień.

Na krajowych stokach leży śnieg, a na dodatek miejscami pogoda dopisuje. Warto to wykorzystać i poszusować. Zwłaszcza, że tegoroczna zima pokazuje nam swoje kapryśne oblicze.

W Bieszczadach występuje inwersja temperatury - w górnych partiach gór jest cieplej niż w dolinach. - Nieznacznie wzrosło też zagrożenie lawinowe - poinformował w poniedziałek rano ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Andrzej Czech.

Reporterka 24 o nicku Jaga, ponownie przesłała na Kontakt 24 niezwykłe zdjęcia z podróży. Tym razem dzięki internautce możemy podziwiać zachód słońca w Tatrach.

Do końca czerwca muzealnicy mają zdecydować o losach lochu, odkrytego przypadkowo pod południową wieżą olsztyńskiego zamku. Zejście do lochu zostało zamurowane przed 100 laty i wciąż jest zamknięte. Dyrektor zamku uważa, że loch może się stać atrakcją.

Zima w Polsce kazała długo na siebie czekać. Pierwsze jej "podrygi" były na ogół słabe i prędko znikały, a z nimi - szanse na rzucanie się śnieżkami czy chociażby ulepienie bałwana. Pod koniec stycznia aura zdecydowanie się zmieniła i w wielu województwach zrobiło się biało. Widać to wyraźnie na zdjęciach, które przesyłają Reporterzy 24.

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło w piątek trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. W górach, w wyższych partiach, panują dość trudne warunki turystyczne. Lawiny śnieżne mogą schodzić samorzutnie.

Pogoda będzie miała niekorzystny wpływ na nasze samopoczucie. Według synoptyków ciśnienie szybko spada. W Warszawie osiągnie wartość 964 hPa. Możemy narzekać na senność i zmęczenie. Warunki biometeo będą niekorzystne.

W wielu miejscach kraju leży biały puch, mimo na ogół dodatniej temperatury. Nasi Reporterzy 24 przesłali do redakcji zdjęcia, które przedstawiają zimową scenerię w różnych regionach Polski.

Zgodnie z zapowiedziami naszych synoptyków w Tatrach pojawił się halny. Wiatr w porywach osiąga prędkość do 104 km/h. W piątek zacznie stopniowo zanikać.