Łazik należący do Stowarzyszenia Polaris łazik jest wielkości małego psa. Zaginął w nocy z 19 na 20 października 2013 r. w pobliżu centrum handlowego na ul. Pabianickiej. Ostatnio widziany był na dachu jednego z samochodów osobowych o godz. 20.00, zostawiając po sobie charakterystyczne potrójne ślady kół.
Ostatnio widziany na dachu auta
Jego twórcy podejrzewają, że robot włączył się samoczynnie, poszukując stacji ładującej, pozostałej na terenie ekspozycji w centrum handlowym. Prawdopodobnie utknął w pobliskich zaroślach lub został przez kogoś przygarnięty.
Łazik charakteryzuje się ciemnoszarą obudową, wysuwanym ramieniem z kamerą oraz niebieskimi diodami, sygnalizującymi połączenie lub stan akumulatorów. Wabi się CASTOR i można go wykryć za pomocą sieci Wi-Fi. Jeśli jesteśmy siebie blisko, wyświetli nam się dostępna sieć o nazwie Castor.
Pobyt na "ISS" w nagrodę
Organizacja wyznaczyła nawet nagrodę dla znalazcy, który pomoże odzyskać robota. Nagrodę stanowi tygodniowy pobyt w górach w Beskidach, gdzie m.in. znajduje się model wnętrza stacji kosmicznej ISS w skali 1:1, zbudowany przez dzieci uczestniczące w projekcie astronautycznym we współpracy z NASA.
Informacje można wysyłać na adres: polaris@op.pl lub biuro@polaris.org.pl
Autor: mb/rs / Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: www.polaris.org.pl