Uratowali psa z rzeki. Okazał się wilkiem

Pies okazał się wilkiem
Wyciągnęli wilka z rzeki
Źródło: Robin Sillamäe/Rando Kartsepp/Tarvi Markson
Trzej mężczyźni wyciągnęli z rzeki Parnawa w Estonii, jak im się wydawało, psa.

Trójka pracowników budowlanych w czwartek znalazła zziębnięte zwierzę uwięzione w wodzie, w zaporze Sindi na rzece Parnawa w Estonii. Postanowili zabrać je do weterynarza. Tam jednak okazało się, że pies w rzeczywistości jest wilkiem. Jak poinformowała Estońska Unia Ochrony Zwierząt (EUPA), zwierzę było wyczerpane i miało objawy hipotermii.

"Spał na nogach"

Rando Kartsepp, jeden z budowlanców, powiedział w rozmowie z gazetą "Posttimes", że wilk był dosyć ciężki. Mężczyźni przewieźli zwierzę samochodem. Wilk podczas podróży był bardzo spokojny - spał na nogach Kartseppa, a kiedy ten chciał je rozprostować, podnosił głowę.

- Wilk był w takim stanie, że bez pomocy zostałby w tej rzece - poinformowała EUPA.

Wilk bardzo szybko doszedł do zdrowia i został wypuszczony na wolność. Wcześniej jednak pracownicy służb ochrony środowiska założyli mu nadajnik GPS, który pozwoli na dalsze śledzenie losów zwierzęcia.

Wilk w Estonii (Robin Sillamae/Rando Kartsepp/Tarvi Markson/Eestimaa Loomakaitse Liit)

Autor: dd/map / Źródło: Euronews, postimees.ee

Czytaj także: