- Ta trzynastka będzie robić dużą różnicę w naszym samopoczuciu - ostrzega prezenterka TVN Meteo Maja Popielarska. Chodzi o 13 hPa, o które miało podnieść się ciśnienie między wtorkowym a środowym południem. Ten gwałtowny skok w ciągu zaledwie doby może mocno odbić się na naszej kondycji.
- To, co za oknami, wszyscy widzą i wszyscy, mam nadzieję już wiedzą, że jutro poprawa pogody - zapowiada Popielarska. Ostrzega jednak, że przed tą poprawą pogoda może mocno dać się nam we znaki. Wszystko przez gwałtowną zmianę ciśnienia atmosferycznego.
Doba ze złym samopoczuciem
- Szykuje się bardzo poważny wzrost z 992 hPa dzisiaj w południe do 1005 hPa, które jutro na barometrach w Warszawie. A więc skok duży, o 13 hPa - informuje prezenterka. - Potem będzie zdecydowanie łagodniej, ale ta trzynastka będzie robić dużą różnicę w naszym samopoczuciu - zapowiada.
Mimo że wzrost ciśnienia to dla wielu osób dobra wiadomość, tak duża zmiana wartości w ciągu zaledwie doby jest bardzo nieprzyjemna dla organizmu. Dlatego w ciągu najbliższych kilkunastu godzin nie tylko meteopaci będą odczuwać dyskomfort. Na złe samopoczucie mogą narzekać nawet osoby zwykle mniej wrażliwe na wpływ pogody.
Temperatury też wzrosną
W kolejnych dniach ciśnienie nadal ma rosnąć, ale już spokojniej, stopniowo. W czwartek wyniesie 1006 hPa, w piątek 1009 hPa. Do soboty zrobi nieco większy skok - na 1015 hPa. Tym zmianom będzie towarzyszyć rozpogodzenie. Do tego zrobi się cieplej. W piątek temperatury mają wynieść od 12 do 16 st. C, a w niedzielę od 14 do nawet 20 st. C.
Autor: js/map / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24