W piątek przez terytorium Polski przeszły dwa fronty atmosferyczne. Towarzyszyły im deszcze i burze, które chwilami były bardzo groźne. Zobacz, godzina po godzinie, nad które miejsca nadciągnęły.
Od godziny 5.15 do godz. 7.15 w okolicach Słupska, Bytowa, Tczewa i Tucholi grzmiało najgłośniej. Front zaczął kierować się na zachód. Burze powoli wygasały na terenie województwa zachodniopomorskiego.
Od godz. 5.45 do 7.45 front kontynuował swoją wyprawę. Po drodze do Bydgoszczy i Gdańska zahaczył o północną część województwa wielkopolskiego.
Od godziny 7.00 do godz. 9.00 grzmiało już w Trójmieście. Front ciągle jeszcze nie osiągnął poziomu Bydgoszczy. Wyładowania atmosferyczne w Wielkopolsce słabły.
Do godz. 10.15 błyskało się w pasie od Elbląga po Grudziądz.
Wejście drugiego frontu
Około 10.45 burze pojawiły się w Bydgoszczy oraz w Tłuszczu. Pojedyncze grzmoty słychać było w województwie Wielkopolskim. Wtedy tez swoją wędrówkę w kierunku Polski rozpoczął drugi front, tym razem z południowego-zachodu.
Przed godziną 12.15 front z południowego-zachodu rozpanoszył się już m. in. w Wałbrzychu. Masy powietrza, które swoim zasięgiem obejmowały Polskę północną sprowadziły deszcze i burze na okolice Grudziądza i Torunia.
Od godz. 11.00 do 13.00 groźnie było w okolicach Wrocławia, Opola oraz na terenie położonych pomiędzy tymi dwoma miastami miejscowości. Front atmosferyczny z północnego-zachodu zaczęły zmierzać w kierunku Mazowsza.
Olsztyn, Działdowo, Żuromin, a także Kalisz i okolice Częstochowy - tu burze szalały od 11.45 do 13.45.
Apogeum między 13.00 a 16.00
Od 13.00 do 16.00 liczba wyładowań atmosferycznych w Polsce osiągnęła apogeum. Błyskało się m.in. od Legnicy do Poznania, w okolicach Krakowa, pomiędzy Słupskiem a Trójmiastem oraz od Radomia po Łomżę.
Około 20.00 burze zaczęły wygasać.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne na terytorium Polski w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: map/ms / Źródło: blids.de