Boże Narodzenie to również czas radości w ogrodzie zoologicznym. Zwierzęta już zostały obdarowane prezentami - małpy, lisy i niedźwiedzie w Poznaniu mają święta.
- Już dzisiaj podjęliśmy się zadania sprawiania radości naszym zwierzakom - mówi Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego zoo.
Niedźwiedzie, małpy, lisy - wszystkie zwierzęta zostały obdarowane specjalnymi świątecznymi upominkami. W paczkach znalazły się piłeczki, gryzaki, smakołyki i jabłka, czyli wszystko to, co podopieczni zoo lubią najbardziej. Największą radość, oprócz prezentów, sprawia im już samo rozpakowanie kartonów, w których znajdują się upominki.
Każdy dostaje co innego
Jednak nie wszystkie zwierzęta dostają to samo. Jak wyjaśnia Zgrabczyńska, zabawki i prezenty są uzależnione od danego gatunku, jego biologii i preferencji żywieniowych.
- Jest to zawsze jakiś smakołyk, inny dla niedźwiedzia, np. orzechy włoskie, dla naszych czepiaków pyszne owoce, w pawilonie zwierząt nocnych naszym małpiatkom podawaliśmy słodkie banany i sok ze słodkich owoców - mówi dyrektorka zoo.
Dodatkowa rozrywka
Prezenty to nie tylko świąteczna tradycja, ale także walka z nudą.
- Dostawanie się do prezentu to już jest ogromna frajda - mówi Zgrabczyńska. - To ubogacanie życia w niewoli, dlatego że wrogiem dobrej kondycji psychofizycznej zwierzęcia jest po prostu nuda. Zoo to jest jednak zamknięcie i niewola. Z tych przyczyn musimy zadbać o to, żeby stymulować nasze zwierzaki również pod tym względem i żeby mogły rozwijać swoją inteligencję, umiejętności i zaspokajać naturalne potrzeby biologii - dodaje.
Dyrektorka zoo zapowiedziała także, że opiekunowie co roku będą powtarzać takie atrakcje, aby w tym specjalnym czasie i zwierzakom zapewnić frajdę i zabawę.
Autor: agr/aw / Źródło: tvn24