Dla 36 tysięcy rybaków łowiących na Morzu Południowochińskim dwa i pół miesiąca zakazu połowów to okres bez pracy i pieniędzy. Chińskie władze chcą odbudować zasoby rybne na tym akwenie.
W prowincji Hainan, która znajduje się nad Morzem Południowochińskim, ok. 9 tysięcy łodzi i 36 tysięcy rybaków nie wypłynie w morze przez 2,5 miesiąca. Wakacje? Nie, bezrobocie. Zagraniczne kutry też obowiązuje zakaz połowu.
Od 1999 roku w ten sposób chińskie władze chcą chronić region przed całkowitym przełowieniem.
Co rokustawiają specjalne boje ostrzegawcze, które mają zapobiec wpływaniu kutrów na zamknięte akweny.
Oni i my też
Dodatkowo zabronić połowów chcą też władze Filipin. W tym samym czasie, z tego samego powodu - by ryby miały czas na rozmnożenie.
Autor: ar/mj / Źródło: ReutersTV