Nieprzyjemna sytuacja na drodze spotkała mieszkankę amerykańskiego stanu Kolorado. Jadąc do pracy, zderzyła się z dziką gęsią. Choć przednia szyba auta została poważnie rozbita, kobieta wyszła z kolizji bez szwanku. Gęś nie miała tyle szczęścia.
Shannon Jergenson jechała drogą szybkiego ruchu do pracy, kiedy w pewnej odległości przed sobą dostrzegła dzikie gęsi zrywające się do lotu. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Kobieta zobaczyła, że coś wpada z impetem na przednią szybę jej samochodu i rozbija ją.
Zaklinowała się za kierownicą
Jergenson odruchowo obróciła głowę, chroniąc twarz przed kawałkami rozbitego szkła i zjechała na pobocze. Dopiero po chwili zorientowała się, że przez szybę wpadła jedna z gęsi. Ptak po prostu wbił się między deskę rozdzielczą a kierownicę, zaklinowując się tam. Widok był taki, że kobieta dosyć łatwo zorientowała się, że gęś nie przeżyła gwałtownej kolizji.
Jergenson nie została poszkodowana. W domu odkryła, że obsypały ją drobinki szkła, które musiała wyczesać z włosów, ale nie odniosła żadnych obrażeń. Choć z kilkugodzinnym spóźnieniem, udało jej się dotrzeć do pracy. Więcej kłopotu będzie miała z samochodem, który wymaga naprawy.
Autor: PW, js/map / Źródło: theindychannel.com, ENEX