Natura to najzdolniejszy malarz wszechświata. Widać to w pogodzie - i na zdjęciu umieszczonym na Kontakcie Meteo przez naszego internautę. Ogromna chmura szelfowa zabarwiła niebo atramentowym cieniem.
Tak niezwykłe zdjęcie wykonał Lotnir1 w Przyszowicach, w woj. śląskim. Przepiękna i rozbudowana chmura szelfowa niemal całkowicie zakryła niebo.
Południe kraju to rejon, przez który w środowy wieczór wędrowały tzw. chmury frontowe (związane z frontem atmosferycznym). Znajdują się one na czele przemieszczającego się frontu i należą do chmur burzowych.
- Chmura szelfowa to czoło wału chmur typu cumulonimbus na froncie atmosferycznym, tzw. linia szkwału - wyjaśnia Artur Chrzanowski, synoptyk TVN Meteo.
Frontowa chmura cumulonimbus wiąże się z silnym opadem deszczu i burzą z piorunami, która jednak wraz z przejściem linii frontu szybko mija.
Podobne zdjęcia chmur szelfowych, zwanych także wałem szkwałowym, nadesłali Reporterzy24 z innych części kraju, m.in. z Warszawy, Tomaszowa Mazowieckiego, Katowic i Gliwic.
Autor: ls/mj / Źródło: Kontakt Meteo