Obfite opady deszczu wywołały chaos w centralnych Chinach. Władze zostały zmuszone do ewakuacji 80 tys. osób w prowincji Hunan. Zalane są setki miejscowości, a meteorolodzy zapowiadają kolejne opady deszczu. Podobnie jest na południu tego kraju, ale sytuacja jeszcze nie stała się tak dramatyczna.
Woda przyszła nagle, a rzeki wylały, bo deszcz obficie padał przez kilkanaście dni. 80 tys. ludzi zmuszonych zostało do ucieczki przed powodzią.
Agencje informacyjne podają, że kataklizm dotknął już ok. 2 milionów osób. Co najmniej trzy osoby straciły przez powódź życie.
Na ewakuowane wioski osuwają się liczne lawiny błotne.
A to nie koniec deszczów w centralnych Chinach.
Będzie gorzej?
Nagłe i obfite deszcze oraz silny wiatr - to prognoza pogody dla zalanego regionu na najbliższe dni. Meteorolodzy ostrzegają, że sytuacja pogodowa może potrwać dość długo. Władze liczą straty. Wiadomo już, że zniszczone przez wodę pola uprawne spowodują spore straty w gospodarce regionu.
Na południu też pada
Deszczowo jest także na południu Chin. Tam nagłe deszcze stają się coraz częstsze, a poziom wody na ulicach wynosi nawet 20 cm. Kilkanaście domów zostało ewakuowanych, a komunikacja publiczna jest poważnie sparaliżowana. Mieszkańcy regionu nie mówią jeszcze o powodzi, ale jest do niej coraz bliżej.
Agencje informacyjne podsumowały, że w środkowych i południowych Chinach od początku kwietnia z powodu nagłych powodzi i obfitych opadów deszczów zginęło już ok. 100 osób.
Autor: ar/ŁUD / Źródło: ReutersTV