Niemiecka alpinistka cudem przeżyła górską wyprawę. W czasie wspinaczki kobieta spadła ponad 20 metrów w głąb lodowej szczeliny. Została uratowana w piątek po nocy spędzonej na wysokości 3 tys. metrów nad poziomem morza.

W Polsce powrót zimy, niskie temperatury i opady śniegu. W tym czasie Hiszpanie cieszą się piękną pogodą, a niektórzy pierwszy raz w tym roku wykąpali się w morzu.

Maksymalnie 600 ton ślimaków będzie można zebrać w tym roku na Warmii i Mazurach. Przy zbiorze z winniczkami trzeba obchodzić się w sposób humanitarny - nie przetrzymywać w foliowych workach, ani nie zbierać zbyt małych osobników. Mięczaki trafią później na stoły m.in. Hiszpanów, Włochów i Francuzów.

Opady deszczu od rana utrudniają jazdę w południowej Polsce. W centralnych regionach już zaczął prószyć śnieg i ma padać nadal. Na dobre warunki kierowcy mogą liczyć tylko na północy kraju.

U wybrzeża Florydy zaroiło się od rekinów. W ostatnich dniach w przybrzeżnych wodach można było obserwować tysiące żarłaczy czarnopłetwych. Chociaż według specjalistów zwierzęta nie stwarzają zagrożenia dla ludzi, lokalne władze ze względów bezpieczeństwa zdecydowały o zamknięciu niektórych kąpielisk.

Koniec z agresywnymi akcjami ekologów, przytaczaniem danych statystycznych o zanieczyszczeniu środowiska czy informowaniem opinii publicznej o masowych mordach zagrożonych gatunków. Jest nowy sposób na wzbudzenie w ludziach postaw proekologicznych i w konsekwencji uratowanie Ziemi przed dewastacją. To m.in. gry planszowe.

Na pogodny dzień mogą liczyć tylko mieszkańcy północnej Polski, ale tam za to będzie najchłodniej. W pasie środkowych regionów prognoza pogody przewiduje opady śniegu. Na południu kraju będzie najcieplej, ale deszczowo.

Fizycy i inżynierowie z laboratorium marynarki wojennej USA stworzyli w jonosferze wyjątkowo trwały obłok gęstej plazmy. Utrzymał się przez godzinę. Po co naukowcom takie sztuczne kule plazmy?

Rosyjscy naukowcy wierzą, że odkryli nowe formy życia. Były ukryte przed światem w jeziorze głęboko pod lodem Antarktydy. Nikt nie miał do nich dostępu przez miliony lat.

Nawet 17 st. C pokazują austriackie termometry. Ze słońca korzystają nie tylko turyści, ale też lemury i inni mieszkańcy wiedeńskiego zoo. Taka pogoda działa jak czekolada - przekonują eksperci.

Trzydziestostopniowy mróz, wiatr o prędkości 65 km/h, a w piątek opady śniegu, zawieje i zamiecie - tak trudne warunki zapanują w ciągu najbliższej doby na Broad Peak. Wywoła je zmierzający w kierunku góry front atmosferyczny. Powyżej pułapu 7000 m, gdzie zaginęli dwaj polscy himalaiści, sytuacja będzie jeszcze gorsza.

W weekend najładniejsza pogoda utrzyma się na północy kraju. Na pozostałym obszarze pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, chwilami intensywnego. Dodatkowo silnie powieje, co sprawi, że temperatura odczuwalna będzie niższa niż ta na termometrach. A ma być mroźno, miejscami nawet -7 st. C.

88 osób będzie mogło znaleźć się 11 km bliżej wyjątkowo jasnej komety C/2011 L4 Pan-STARRS niż pozostałe 7 mld Ziemian. Wszystko za sprawą niemieckiego biura podróży, które organizuje przelot na tej wysokości wynajętym samolotem, by zapewnić idealne warunki do obserwacji tego kosmicznego spektaklu.

W czwartek Polska będzie podzielona na północną część, w której dominować będzie chłód, i pozostałą część kraju pod wpływem cieplejszych mas powietrza - zapowiada synoptyk Wojciech Raczyński.

- Czekamy do jutra - powiedział w rozmowie z TVN24 Krzysztof Wielicki, kierownik polskiej ekspedycji, która zdobyła we wtorek Broad Peak. Jej dwie ekipy, jedna w bazie, a druga w obozie III na wysokości 7000 m wypatrują jeszcze śladów Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego, którzy zaginęli w czasie zejścia z wierzchołka. Wcześniej Wielicki przyznał jednak, że "nie ma w ogóle szans" na odnalezienie himalaistów żywych.

Za mieszkańcami Katanii kolejny spektakularny wybuch Etny, która w ostatnim czasie często o sobie przypomina. Po wybuchu okoliczne drogi pokryły kule magmy, szczególnie uciążliwe dla kierowców.

Dokładnie 504 żubry żyją na wolności w polskiej części Puszczy Białowieskiej. Takie wyniki przyniosło doroczne liczenie tych zwierząt, które przeprowadzili pracownicy Białowieskiego Parku Narodowego z pomocą leśników. Specjaliści nie są zgodni, czy białowieskie stado jest za duże w stosunku do obszaru, który zamieszkuje, czy zwierząt jest jeszcze na tyle mało, że wciąż można mówić o zagrożeniu gatunku.

Na niektóre drogi pada deszcz. Opady utrzymają się do końca dnia, sprawiając kierowcom trochę problemów.

Żeby chronić lokalny ekosystem, Brytyjczycy chcą wybić co najmniej 750 tys. jeleni.

W górach leży śnieg, ale to nie przeszkodziło Wołosatemu - jednemu z bieszczadzkich niedźwiedzi - poczuć zbliżającą się wiosnę. Miś, jak donosi WWF Polska, obudził się z zimowego snu.

Wiosną dni stają się coraz bardziej słoneczne, co nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę hormonalną organizmu. - To między innymi dzięki dobrej pogodzie czujemy się lepiej, rozpoczynamy poszukiwania partnerów, dbamy o wygląd i zakochujemy się - mówią fizjologowie.

Pierwsze w tym roku obloty pszczół zaobserwowali pszczelarze na Podkarpaciu. Zimę pszczoły przetrwały w dobrym stanie - poinformował prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Roman Bartoń.

W polskich górach odwilż. Warunki narciarskie i turystyczne w Tatrach i w Bieszczadach są bardzo trudne. Śnieg ma słabą jakość, lokalnie wieje z prędkością 90 km/h, ogłoszono drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Na księżycu są takie miejsca, do których promienie nigdy nie dotarły. To tzw. miejsca wiecznie zacienione. Dzięki jednej ze swoich sond NASA może je jednak badać.

Z groźnych zapowiedzi niewiele się ziściło. W Waszyngtonie spadło tylko 7,5 cm białego puchu, potem zastąpił go deszcz. O wiele trudniejsza sytuacja panowała w stanie Wirginia Zachodnia, a w Chicago odnotowano największe opady od dwóch lat.

Do kolejnych opisów podróży mojego życia dziś dołączam kilka zdań o wyprawie na Wielką Rafę Koralową.

- Myślałam, że to drewno - mówi paleobiolog, która na kanadyjskiej Wyspie Ellesmere'a odnalazła fragmenty skamieniałej kości. Jest ona dowodem na to, że w przeszłości wielbłądy zamieszkiwały Arktykę. Po zbadaniu tej kości, jak piszą brytyjscy badacze, okazało się też, że żyjący w mroźnym klimacie przodkowie współczesnych wielbłądów byli od nich aż o 30 proc. więksi.

Międzynarodowemu zespołowi astronomów, którego znaczną część stanowili Polacy, udało się precyzyjnie wyznaczyć odległość do jednej z najbliższych galaktyk. Według ich pomiarów dystans między Ziemią a Wielkim Obłokiem Magellana wynosi dokładnie 160 tys. lat świetlnych. Ten wynik wyznaczający "kosmiczną linijkę" jest dla pomiarów odległości w kosmosie tym, czym na Ziemi wzorzec metra z Sevres.

Dwaj polscy himalaiści Tomasz Kowalski i Maciej Berbeka, którzy we wtorek razem z kolegami Arturem Małkiem i Adamem Bieleckim zdobyli szczyt Broad Peak, nie dotarli do obozu na wysokości 7400 m. Już w środę rano polskiego czasu zostali uznani za zaginionych. Ich dwóch kolegów, którzy mieli na nich czekać kolejną noc w obozie IV zaczęło się wycofywać.

"Wszystkiemu winne są króliki. To one doprowadziły do wyginięcia neandertalczyków" - uważa jeden z amerykańskich badaczy.