Zakończyły się prace związane z usuwaniem awarii sieci ciepłowniczej w Gdańsku. - W ciągu kilkudziesięciu minut we wszystkich mieszkaniach powinno już być ciepło - zapewnia rzecznik Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Grzegorz Blachowski.
Problemy z dostawą ciepła i ciepłej wody miało nawet do 50 tys. mieszkańców Gdańska. Skutki awarii dotknęły osiedla: Szadółki, Chełm, Orunia i Ujeścisko.
System ruszył
- System ruszył, czyli w ciągu kilku godzin u każdego będzie już ciepło. Woda musi teraz dotrzeć do wszystkich budynków - mówił około gtodz 12. Grzegorz Blachowski.
Obok sieć gazowa
Początkowo ciepłownicy informowali, że ciepło popłynie już w południe. Prace nieco się opóźniły ze względu na sieć gazową, na którą natrafiono przy okazji naprawy pękniętej rury.
Nieznana przyczyna
Wciąż nie jest znana przyczyna wczorajszej awarii.
– Teraz będziemy analizować sytuację, dzięki czemu, mamy nadzieję, poznamy przyczynę – wyjaśnia rzecznik.
W kalesonach i w skarpetach
- Zimno było całą noc, musiałem spać w kalesonach i skarpetach – relacjonuje jeden z mieszkańców zapytany o temperaturę przez reportera TVN24, Daniela Stenzla. - W nocy do męża się przytuliłam i było dobrze – tłumaczy inna mieszkanka Oruni. - Mam gościa z zagranicy, siedzi od wczoraj pod kocem i stęka "och matko", że zimno – relacjonuje reporterowi kolejna mieszkanka dzielnicy.
3 osoby poparzone
Do awarii doszło w niedzielę około godz. 12. Rura pękła pod jezdnią ulicy Pobiedzisko 9 na Siedlcach.
W wyniku pęknięcia na ulicę wylała się woda o temperaturze ok. 80-90 stopni Celsjusza.
- Trzy osoby doznały poparzenia nóg: dwóch przechodniów i jeden ratownik medyczny - tłumaczył dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Dowodzenia PSP w Gdańsku. - Osoby poszkodowane zostały odwiezione do szpitala - dodał.
"Uniosła się ziemia z asfaltem" Jak relacjonowali świadkowie wydarzenia, w pewnej chwili uniosła się ziemia z asfaltem. - Do tego widać było kałuże z zieloną cieczą. To chyba jakieś chemikalia - tłumaczył świadek zdarzenia, Wojciech Widzicki.
W wyniku awarii ciepła zabrakło u ok. 50 tys. mieszkańców części Gdańska.
Autor: aja//ec/k / Źródło: TVN Pomorze