W dużej części kraju w czwartek pojawią się przelotne opady deszczu i burze z silnymi porywami wiatru. Temperatura maksymalna sięgnie od 14 do 17 stopni Celsjusza.

W nadchodzących dniach czeka nas spora dawka opadów. W wielu regionach będzie przelotnie padać deszcz, miejscami zagrzmi. Temperatura nie przekroczy 21 stopni.

W środę należy spodziewać się przelotnych opadów deszczu. Miejscami zagrzmi. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 17 stopni Celsjusza. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne.

Najbliższe dni wciąż będą przynosić burze z silniejszymi opadami i porywami wiatru. Niebawem aura nieco się uspokoi, jednak miejscami wciąż może przelotnie padać.

Na obszarze całego kraju we wtorek będą występować opady deszczu, miejscami dość intensywne. W niektórych regionach pojawią się burze, w czasie których wiatr mocno się rozpędzi. Termometry wskażą maksymalnie od 14 do 20 stopni Celsjusza.

Najbliższe dni przyniosą nam spore opady. Miejscami w ciągu 36 godzin może spaść nawet 70 litrów wody na metr kwadratowy. Będą też regiony, w których zagrzmi i silniej powieje.

W najbliższych dniach nie ma szans na powtórkę gorącej pogody, którą pamiętamy sprzed kilku dni. Sprawdź autorską prognozę temperatury na 16 dni prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Niedziela upłynie pod znakiem przelotnych opadów deszczu. Pojawią się też burze, którym towarzyszyć będą silne porywy wiatru. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 20 stopni Celsjusza.

W najbliższych dniach należy spodziewać się burz. Wyładowaniom towarzyszyć mogą intensywniejsze opady deszczu, grad oraz silniejsze porywy wiatru. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 14-20 stopni Celsjusza.

Amerykańscy synoptycy przygotowali przewidywania dotyczące tego, co może wydarzyć się w pogodzie podczas nadchodzącego lata. Sprawdź, co szykuje dla nas aura.

Sobota przyniesie nam pochmurną i deszczową aurę. W niektórych regionach prognozowane są burze, którym towarzyszyć będą intensywniejsze opady i silniejsze porywy wiatru. Na termometrach zobaczymy od 16 do 20 stopni Celsjusza.

Sezon burz w Polsce rozpoczął się na dobre. W ciągu najbliższych dni wyładowaniom atmosferycznym nadal będą towarzyszyć ulewne opady deszczu. Ochłodzi się na tyle, że miejscami temperatura nie sięgnie więcej niż 14 stopni Celsjusza.

Jet stream, czyli prąd strumieniowy, oddzieli na długo Polskę od napływu ciepła. Jest to swego rodzaju rzeka w atmosferze, oddzielająca dwa lądy - ciepły i zimny - tłumaczy synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Stąd w najbliższych dniach czeka nas ochłodzenie i opady deszczu oraz lokalne burze.

Piątek upłynie pod znakiem przelotnych opadów deszczu. Pojawią się też burze, którym towarzyszyć będzie silniejszy wiatr. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 20 stopni.

Burze i opady deszczu w ciągu kolejnych dni nie odpuszczą, a ochłodzenie odczują mieszkańcy całego kraju. Na początku kolejnego tygodnia wszędzie na termometrach będzie poniżej 20 stopni.

W czwartek w wielu regionach kraju wystąpią przelotne opady deszczu i burze. Nie zabraknie też miejsc, w których dopisze słoneczna aura.

Czwartek, przynajmniej w niektórych regionach kraju, będzie ostatnim z serii słonecznych dni. Następnie zaczną przeważać chmury, do tego nie zabraknie opadów deszczu i burz. Ochłodzi się.

Środa przyniesie mieszkańcom zachodnich stron Polski wyładowania atmosferyczne. W regionach wschodnich aura będzie na ogół pogodna. Na termometrach zobaczymy od 20 do 27 stopni Celsjusza.

Jeszcze przez chwilę będziemy cieszyć się temperaturą powyżej 25 stopni Celsjusza. Od środy powrócą burze, silny wiatr i opady deszczu. Zrobi się też chłodniej. Zobacz, co czeka nas w pogodzie w ciągu kolejnych pięciu dni.

Wtorek zapowiada się na ogół słonecznie. Będzie ciepło - termometry pokażą od 21 do 28 stopni Celsjusza. Aura korzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.