Sobota to finał trwających od środy protestów związków zawodowych. Przez cztery dni ich uczestnicy pikietowali przed ministerstwami i przed Sejmem. Do spotkania na linii rząd-związkowcy nie doszło. Dziś pierwsza taka rozmowa: gośćmi Grzegorza Kajdanowicza w pierwszej części "Faktów po Faktach" będą Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej oraz Jan Guz, przewodniczący OPZZ.
Trwające od środy protesty związkowców są sukcesem - mówił wczoraj Janusz Śniadek, poseł PiS, niegdyś szef Solidarności. - Już w tej chwili obserwujemy pewne, niewymierne jeszcze tego rezultaty - mówił w "Faktach po Faktach". - Polska, Polacy, pracownicy usłyszeli swój głos w ustach związkowców. Przekonali się, że związki mówią ich głosem - wyjaśniał.
Solidarnościowy "teatrzyk"
W środę b. opozycjonista Władysław Frasyniuk, pytany o protesty mówił, że "patrzy na ten teatrzyk i się nie nabiera". - Związki zawodowe próbują nas przekonać, że reprezentują cały świat pracy w Polsce, podczas gdy tak naprawdę reprezentują pewnie około 5 proc. pracujących i to głównie w sektorze państwowym - tłumaczył w "Kropce nad i".
O znaczeniu protestów i szansach na realizację postulatów porozmawiają minister Władysław Kosiniak-Kamysz i przewodniczący OPZZ, Jan Guz. W drugiej części programu o komentarze do wydarzeń ostatnich dni zapytamy profesorów Ryszarda Bugaja i Ireneusza Krzemińskiego
Na "Fakty po Faktach" zapraszamy o 19:20.
Autor: zś//kdj / Źródło: tvn24